Kielce: Zajezdnia dla 50 autobusów elektrycznych przy ulicy Kolberga
Nowa zajezdnia dla elektrobusów w Kielcach. Miasto pokazuje pierwsze wizualizacje
Nowa baza powstanie w Czarnowie na działce o powierzchni prawie dwóch hektarów, położonej między ulicami Kolberga i Hożą. Radni podjęli decyzję o nabyciu prawa wieczystego użytkowania tego terenu w październiku 2024 roku. Poprzedni właściciel, prywatna firma, prowadził tam skład opału. Za nieruchomość miasto zapłaciło ponad 8 milionów złotych. Większość tej kwoty - 85 procent, zostanie zwrócona z unijnego programu dla Polski Wschodniej.
- Zajezdnia ma być przygotowana docelowo na około pięćdziesiąt autobusów elektrycznych - informuje Barbara Damian, dyrektor kieleckiego Zarządu Transportu Miejskiego.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Początkowo zaparkuje tam dwadzieścia pojazdów. Pozostałe dołączą stopniowo, w tym te elektryki, które po majowej dostawie tymczasowo staną przy dworcu autobusowym.
Projekt już w realizacji
Przygotowanie dokumentacji projektowej trwa od stycznia. Projekt wstępny i program inwestycji przygotowuje biuro Metropolis ze Szczecina. Kontrakt z tą firmą opiewa na 81 tysięcy złotych. Efekty prac są już widoczne - miasto zaprezentowało grafiki komputerowe przedstawiające wizję nowego obiektu. Zobaczcie je w galerii:
Dokumentacja zakłada powstanie parkingu na pięćdziesiąt elektrobusów. 42 stanowiska zajmą standardowe autobusy, a pozostałe 8 - pojazdy przegubowe. Realizacja inwestycji ma wiązać się także z przebudową sąsiednich dróg.
Co powstanie przy Kolberga w Kielcach?
Parking przykryje zadaszenie z ogniwami słonecznymi. - Fotowoltaika ma obniżyć koszty ładowania pojazdów. Na terenie bazy znajdą się magazyny energii. Energia wyprodukowana przez panele w ciągu dnia będzie gromadzona, a nocą, kiedy autobusy będą ładowane, wciąż będzie można wykorzystywać prąd ze słońca - wyjaśnia Barbara Damian.
Koncepcja obejmuje budynek socjalny wraz z zapleczem technicznym, strefy napraw i obsługi serwisowej, urządzenia do mycia autobusów oraz obiekt biurowy. Zaplanowano parking dla aut pracowników i pięć boksów garażowych na pojazdy należące do Zarządu Transportu Miejskiego. Obiekt będzie służył wyłącznie firmie obsługującej linie - nie przewidziano w nim pomieszczeń ogólnodostępnych dla pasażerów.
Przewoźnika wybierze Zarząd Transportu Miejskiego w otwartym przetargu. Operator otrzyma dostęp nie tylko do floty, ale i całej infrastruktury bazowej. - Takie rozwiązanie powinno przełożyć się na jak najniższą cenę za kilometr usługi, ponieważ wykonawca nie będzie musiał wliczać w swoje koszty budowy ani utrzymania bazy - tłumaczy dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.
Wizualizacje koncepcji i zdjęcia terenu z drona tutaj:
Kiedy pojawią się elektryki?
Produkcja pierwszych autobusów już trwa. Do Kielc mają dotrzeć w maju 2026 roku i na początku będą stacjonować przy dworcu autobusowym. Równolegle ma powstać program funkcjonalno-użytkowy bazy. Zarząd Transportu Miejskiego zakłada, że będzie gotowy w marcu przyszłego roku. Na jego podstawie ogłoszony zostanie przetarg "zaprojektuj i wybuduj". Wybrana firma przygotuje projekt budowlany, uzyska pozwolenia i wybuduje zajezdnię.
- Miastu zależy na tym, aby pod koniec 2027 roku baza była już gotowa, a 20 nowych autobusów elektrycznych mogło z niej korzystać - mówi Barbara Damian. Zastrzega, że terminy zależą od sprawności procedur administracyjnych.
Skąd pieniądze na bazę dla "elektryków" w Kielcach?
Zajezdnia jest częścią większego programu modernizacji komunikacji miejskiej wartego 240 milionów złotych. Pieniądze pochodzą z trzech źródeł. Największy projekt ma wartość 190,39 miliona złotych i jest realizowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej. Umowy o dofinansowanie miasto podpisało w październiku. Z tych środków sfinansowana zostanie budowa bazy, zakup dwudziestu elektrobusów i ładowarek. Unijne wsparcie z tego programu wynosi ponad 110 milionów złotych.
Pięć kolejnych autobusów elektrycznych i ładowarki przy dworcu zostaną sfinansowane z Funduszy Europejskich dla Świętokrzyskiego. Trzecie źródło to Krajowy Plan Odbudowy, z którego miasto kupi 24 dwunastometrowe autobusy Solaris.