Kierski Festiwal: Artyści i licytacje charytatywne dla Jasia Wajdy
Kierski Festiwal po raz kolejny zapewnił moc wrażeń. Tym razem organizatorzy zaprosili na koncerty Ani Rusowicz, Elektrycznych Gitar oraz BandaMy. Dodatkowo jak co roku zbierano pieniądze dla Jasia mającego rzadką chorobę genetyczną.
Kierski Festiwal, czyli dobroczynność i gwiazdy
- Kierski Festiwal jest swego rodzaju przedłużeniem wakacyjnych wrażeń w kalendarium września. Łączy on w sobie dużą niezależność i swobodę oraz szeroką tematykę. Pasjonaci muzyki, sportu, zwierząt i motoryzacji znajdą coś dla siebie. Urok całemu wydarzeniu dodaje niecodzienna oprawa miejsca, jakim jest Stajnia Kaliński w Kiekrzu - piszą organizatorzy wydarzenia.
Co roku festiwal gromadzi muzyczne gwiazdy. W poprzednich latach można było posłuchać występów m.in. Stanisława Soyki, Krzysztofa Cugowskiego, Ørganka, Ray'a Wilson'a i wielu innych. Tym razem w Kiekrzu zagrali BandaMy, Ania Rusowicz, Elektryczne Gitary.
Dodatkowo, jak co roku zbierano pieniądze dla Jasia Wajdy, który ma rzadką chorobę genetyczną - Osteodystrofię Albrighta oraz Pseudohypoparatyroidyzm. Wpływa ona na gospodarkę wapniowo-fosforanową organizmu chłopca.
- Efektem są przykurcze, porażenie prawej strony ciała, problemy z koncentracją, pamięcią i impulsywnością, która utrudnia funkcjonowanie - piszą organizatorzy wydarzenia.
Pomimo przeciwności losu chłopak się nie poddaje.
- Jasiu stara się czerpać z życia co najlepsze. Jest miłośnikiem wielu sportów ekstremalnych, czym przyprawia swoich rodziców o szybsze bicie serca, kiedy chcą spełnić marzenia swojego dziecka. Mimo utrudnień uczy się jeździć na nartach, na rowerze czy wspina na ściankach. Jest bardzo empatyczny i wrażliwy na muzykę. Dwa takty dobrej melodii porywają go do improwizowanego tańca. Jest miłośnikiem zwierząt, a w szczególności kapibar i kotów. Marzy, aby żyć jak inne dzieci - czytamy na stronie organizatora.
W 2024 roku dla Jasia zebrano 17849,50 złotych. Akcja charytatywna odbywa się regularnie rok w rok od 6 lat.