Klęska urodzaju uderza w rolników. Minister wzywa na pilne spotkanie
Kłody pod nogami rolników, nie ma co liczyć na zysk
- Dziś mamy klęskę urodzaju. Ta nadwyżka, która powinna cieszyć, dzisiaj staje się źródłem wielu problemów. Ale nie rozwiąże tego problemu żaden krzyk, czy happening polityczny. Potrzeba mądrego dialogu i rozmów, by przygotować rozwiązania systemowe na przyszłość - wskazał szef resortu.
Zarówno w sektorze zbóż, jak również warzyw i owoców, ceny w skupach spadają do poziomów, które nie pokrywają kosztów włożonych w produkcję. Część rolników, posiadających pola pełne papryk czy cebuli, decyduje się rozdawać ją za darmo lub za symboliczną kwotę, bo - jak sami mówią - nie opłaca się transportować. Tam, gdzie nie ma zysku, zaczynają się rodzić pytania, co dalej z gospodarstwem, czy dana uprawa jest w stanie zapewnić opłacalność.
Jeszcze w poniedziałek minister Krajewski odniósł się do ostatnich trudności. Jak przyznał, rozwiązaniem nie są jednorazowe zrywy, należy określić długofalową strategię rozwoju, która pozwoli działać w sytuacjach takich, jak nadprodukcja, zmiany klimatyczne czy doniesienia o zmowach cenowych.
Minister Krajewski zaprasza do Warszawy, będzie dialog
W środę zapowiedział, że głos branży nie przejdzie bez echa. Już 16 października ma odbyć się spotkanie, gdzie przedstawiciele najważniejszych organizacji i związków zawodowych będą mogli przedstawić swoje propozycje zmian. Miejsce nie jest na razie znane.
- Dlatego też zapraszam przedstawicieli związków zawodowych, organizacji rolniczych na spotkanie 16 października w Warszawie. Wspólnie damy radę - podsumował Krajewski.