Kolejna edycja "Rolnik szuka żony" - premiera już we wrześniu! Poznaj ekipę z 12 edycji

Od lat należy do najchętniej oglądanych produkcji Telewizji Polskiej. "Rolnik szuka żony" zyskał status telewizyjnego fenomenu, bo pokazuje prawdziwe historie ludzi, którzy w blasku kamer postanawiają zawalczyć o uczucie. Każdy sezon gromadzi przed ekranami miliony odbiorców, a kolejne edycje potwierdzają, że popularność formatu wcale nie słabnie.

Siła programu kryje się w szczerości uczestników. Nie są to celebryci, ale zwyczajni rolnicy, którzy otwierają się na nowe doświadczenia i marzą o znalezieniu miłości. Ich autentyczność, nieśmiałość i determinacja sprawiają, że widzowie z łatwością się z nimi utożsamiają i z zapartym tchem śledzą ich drogę do szczęścia.

Stacja oficjalnie zapowiedziała, że premiera nowego sezonu odbędzie się w niedzielę, 14 września 2025 roku. Tradycyjnie program znajdzie swoje miejsce w jesiennej ramówce TVP1, w wieczornym paśmie o najwyższej oglądalności - emisja planowana jest na godziny 20:25 lub 21:25.

Dla osób, które nie będą mogły obejrzeć odcinków na żywo, przygotowano także internetową alternatywę - cały sezon będzie dostępny w serwisie TVP VOD. To rozwiązanie szczególnie docenią młodsi odbiorcy, którzy coraz częściej wybierają platformy online zamiast tradycyjnego oglądania telewizji.

Fenomen tego programu tkwi w prostocie i uniwersalności. Bohaterowie szukają prawdziwego uczucia - a pragnienie bliskości i szczęścia jest wspólne dla każdego, niezależnie od wieku czy miejsca zamieszkania. To właśnie dzięki temu widzowie tak łatwo utożsamiają się z uczestnikami.

Nie bez znaczenia jest też rodzinny charakter show. W wielu domach niedzielne wieczory stały się synonimem wspólnego oglądania "Rolnika...". Emisja programu gromadzi przed telewizorem całe pokolenia - od dziadków po wnuki - a później rozmowy o losach rolników często przenoszą się do codziennych dyskusji.

Nowa odsłona zapowiada kilka zmian, choć produkcja trzyma w tajemnicy większość szczegółów. Jedno jest pewne - emocji nie zabraknie. Uczestnicy ponownie spotkają się z osobami, które odpowiedziały na ich listy. To kulminacyjny moment, w którym decyduje się, kto dostanie szansę na stworzenie relacji, a kto odpadnie z rywalizacji o serce rolnika.

Historia programu pokazuje, że miłość na ekranie nie jest fikcją - wiele par poznało się właśnie dzięki "Rolnikowi...", a część z nich doczekała się ślubów i dzieci. Nic dziwnego, że widzowie z niecierpliwością czekają na kolejną edycję, wierząc, że i tym razem będą świadkami narodzin prawdziwych uczuć.

Po emisji odcinka zerowego i liczeniu listów od widzów, do programu zakwalifikowało się pięcioro rolników, którzy już jesienią będą walczyć o swoje szczęście.

Pochodzi z Kurpi, a na co dzień mieszka na Mazowszu. Wraz z rodzicami prowadzi gospodarstwo nastawione na hodowlę bydła mlecznego oraz agroturystykę - pasję, którą rozwija od trzynastego roku życia. Na co dzień pełni też funkcję kierowniczki lokalnego zespołu folklorystycznego.

Młody rolnik, który wraz z ojcem gospodaruje na 30 hektarach ziemi, specjalizując się w warzywach i zbożach. Uprawia m.in. dynię, cukinię i ziemniaki. Poza rolnictwem interesuje się sportami zimowymi oraz motoryzacją. W relacjach ceni szczerość, lojalność i poczucie humoru.

Właściciel 60-hektarowego gospodarstwa, gdzie zajmuje się hodowlą bydła opasowego i uprawą zbóż. Ukończył studia inżynierskie i magisterskie. Marzy o podróżach i o partnerce, z którą będzie mógł dzielić zarówno radosne, jak i trudne chwile.

Prowadzi rodzinne gospodarstwo liczące około 100 hektarów. Zajmuje się głównie hodowlą bydła mlecznego oraz uprawą kukurydzy i zbóż na paszę. Jest pogodny, pełen optymizmu i gotowy na poważny związek.

Na co dzień pracuje w rodzinnym gospodarstwie ekologicznym, specjalizującym się w uprawie warzyw - m.in. kalafiora, kapusty, fasoli i papryki. Mieszka z rodzicami i babcią, a udział w programie podjął przy pełnym wsparciu rodziny. Wolny czas spędza aktywnie, lubi podróże i książki.