Kolejne fakty w związku z kontrolą w sprawie ekipy ratowników w Świnoujściu
Przez ostatnich 10 lat świnoujski magistrat, za pomocą Ośrodka Sportu i Rekreacji, podpisywał umowę z ratownikami z tzw. ekipy Adama Wąsika. To był grupa zgranych i zaangażowanych ratowników, którzy bez zarzutu pilnowali bezpieczeństwa turystów na świnoujskich plażach.
- W tym roku w Świnoujściu nas nie będzie - mówił nam z żalem Adam Wąsik w czerwcu tego roku.
- Szkoda, bo przez 10 ostatnich lat pilnowali porządku na plażach i w Świnoujściu nie zanotowano ani jednego utonięcia - podkreślają mieszkańcy miasta i dopytują dlaczego tak się stało.
- Jak podano nam oficjalnie na sesji Rady Miasta Świnoujście, powodem zmiany ekipy ratowników były oszczędności - mówił nam Adam Wąsik - Prezydentka Świnoujścia stwierdziła, że za dużo kosztowaliśmy miasto, bo urząd musiał też płacić za nasze zakwaterowanie. Ale postanowiono, że w tym sezonie OSiR będzie zatrudniał ratowników ze Świnoujścia, aby dodatkowych kosztów nie ponosić. To usłyszeliśmy na sesji Rady Miasta.
Adam Wąsik nie ukrywał rozżalenia, choć jak jeszcze w czerwcu rozniosła się wieść, że Świnoujście z jego ekipy zrezygnowało, otrzymał z kilku innych miast nadmorskich propozycję zatrudnienia.
- Moja ekipa to są zgrani ludzie - mówił nam jeszcze w kwietniu tego roku Adam Wąsik - Gromadziłem ratowników i tworzyłem z nich zespół. To osoby z doświadczeniem, dla których najważniejszym celem było bezpieczeństwo kąpiących się w Bałtyku. Wspólnie opracowaliśmy standardy i procedury. A naszym mottem było „zero utonięć” na ich plaży. I ten cel osiągnęliśmy.
- Ten fakt, że zrezygnowano ze sprawdzonej ekipy ratowników zaintrygował mnie - mówiła nam Dorota Konkolewska, radna Świnoujścia i postanowiła udać się z kontrolą radnej do Ośrodka Sportu i Rekreacji w Świnoujściu, aby na miejscu zbadać sprawę.
Jakie nieprawidłowości "odkryła" radna?
Wśród 25 ratowników, z którymi zawarto już umowy, tylko dwoje jako miejsce zamieszkania wskazało miasto Świnoujście - pisze we wnioskach radna Dorota Konkolewska.
Dodaje także, że nie podano jej kryteriów wyboru koordynatora (to osoba, która odpowiada za ekipę ratowników), że wśród podań kandydatów na ratowników, z którymi nie podpisano umów, było aż 18 osób z kilkuletnim doświadczeniem właśnie na Kąpielisku Morskim Świnoujście (czyli tych z ekipy Adama Wąsika).
To nie wszystkie wnioski radnej Doroty Konkolewskiej po kontroli. O innych pisaliśmy w tekście z 3 lipca tego roku.
Parę dni temu radna przesłała nam informację, jaką otrzymała na zadane pytanie odnośnie kosztów zakwaterowania ratowników wodnych, zatrudnionych na kąpieliskach w Świnoujściu:
"Pani Radna w odpowiedzi na przesłany wniosek o dostępie do informacji publicznej dotyczącym wskazania kosztów zakwaterowania ratowników w 2023/2024 oraz zabezpieczonych w planie na ten cel środków na rok 2025 informuję, że OSiR nie poniósł we wskazanych wyżej latach kosztów zakwaterowania ratowników. W każdym roku wydawane było Zarządzenie Dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w sprawie nieodpłatnego udostępnienia domków kempingowych na Kempingu Relax. Zgodnie z tymi zarządzeniami, domki były przeznaczane na nieodpłatne ich udostępnianie w celu zakwaterowania ratowników wykonujących na rzecz OSiR usługi z zakresu ratownictwa wodnego. Jednocześnie informuję, że w zawartych umowach zlecenie z ratownikami wprowadzono zapisy dotyczące wartości świadczenia z tytułu przedmiotu zakwaterowania, wskazując kwotę brutto miesięcznie".
- Natomiast z kontroli umów zawartych w 2025 r wynika, że ustalono wartość świadczenia z tytułu zakwaterowania na 1 tys. zł miesięcznie - ustaliła radna.