Konarzyce: Święto Plonów. Przejechał tradycyjny korowód
Mieszkańcy Konarzyc świętują podczas dożynek w swojej miejscowości
Rolnicy z kolejnej miejscowości w gminie Książ Wielkopolski podziękowali za tegoroczne plony. Po wczorajszych dożynkach w Mchach tym razem świętowała lokalna społeczność Konarzyc. Dożynki w tym sołectwie rozpoczęły się od tradycyjnego korowodu, który wyruszył z jednego końca ulicy Akacjowej w kierunku świetlicy wiejskiej. Tam odbyła się oficjalna część Święta Plonów.
- Wiemy, że ten rok nie należał do łatwych. Niebo często zasłaniały ciężkie chmury, a słońce, zamiast towarzyszyć polu, ukrywało się za deszczem. Ciągłe opady spowalniały pracę, utrudniały zbiory, a czasem odbierały nadzieję. Jednak dzięki waszej wytrwałości, doświadczeniu i wzajemnej pomocy pola nie zostały opuszczone, a plony trafiły do naszych stodół, magazynów i na stoły - zwróciła się do zebranych Katarzyna Stachowiak, sołtyska Konarzyc.
Katarzyna Stachowiak: Niech dzisiejszy bochen, symbol waszej pracy będzie też symbolem nadziei
Jak podkreśliła w swoim wystąpieniu, lokalna społeczność pokazała, że rolnictwo to nie tylko praca, ale również powołanie. Jednocześnie skierowała podziękowania i życzenia do miejscowych rolników.
- Dzisiejsze dożynki są świętem podwójnego zwycięstwa. Nad pogodą i nad zmęczeniem. Dziękuję wam za wasz trud, za nieprzespane noce, za modlitwy o dobrą aurę, za serca włożone w ziemię, która daje nam chleb. Niech dzisiejszy bochen, symbol waszej pracy będzie też symbolem nadziei, że przyszły rok przyniesie więcej słońca, mniej deszczu i jeszcze lepsze zbiory - dodała.
Przyśpiewki na wesoło z Chórem Consensus i muzyczny klimat dożynek z Ogniskiem Walusia
Później przyszedł czas na tradycyjny obrzęd. Starości dożynkowi Katarzyna Muślewska i Łukasz Mieloch wraz z Chórem Consensus i zaproszonymi gośćmi obtańczyli dożynkowy wieniec. Później przyszedł czas na wręczenie gościom dożynkowych chlebów, który towarzyszyły przyśpiewki przygotowane przez chórzystów. Nie zabrakło również części artystycznej w wykonaniu wspomnianego Chóru Consensus i saksofonistów z Ogniska Walusia. Podzielono również chleb, którym Teofil Marciniak, burmistrz Książa Wielkopolskiego poczęstował mieszkańców i gości.