Konin: Badania sejsmiczne. Gdzie będzie kolejny otwór geotermalny?
Tymczasem na początku 2026 roku w Koninie przeprowadzone zostaną badania sejsmiczne. To część europejskiego projektu, w ramach którego prace będą realizowane w trzech lokalizacjach: w Polsce, na Węgrzech i w Belgii. Jedynym polskim miastem objętym przedsięwzięciem jest Konin. – Mam nadzieję, że będziemy w stanie określić miejsce zatłaczania dla drugiego otworu zatłaczającego – mówi Sławomir Lorek, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Koninie.
Ciepłownia geotermalna w Koninie przeszła już długi proces formalny i techniczny. Po zakończeniu etapu budowy konieczne było uzyskanie stosownych decyzji i koncesji. – Czwartego września uzyskaliśmy koncesję na wytwarzanie ciepła w oparciu o ciepłownię geotermalną – informuje prezes MPEC. – To jest ostatni dokument, który daje nam możliwość przygotowania i złożenia wniosku taryfowego. Jesteśmy w procesie taryfowania.
Tak wyglądały chrzciny syna Daniela Martyniuka (WIDEO)
W ubiegłym roku odbył się jednodniowy rozruch, prowadzony w oparciu o odwiert GT1, ze względu na rekonstrukcję otworu Konin GT3. Obecnie trwa już trzeci tydzień rozruch technologiczny z wykorzystaniem dwóch odwiertów – GT1 pełni rolę wydobywczego, a GT3 zatłaczającego. Sprawdzane są wszystkie urządzenia, a ich praca na bieżąco podlega analizie. – Reagujemy na bieżące zachowania się tego źródła geotermalnego – wyjaśnia prezes Lorek. – Jak w przypadku otworu wydobywczego, który zaskakuje nas pozytywnie. To znaczy ma duże możliwości wydobycia gorącej wody. Doszliśmy tam do wydajności 150 metrów sześciennych na godzinę.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku otworu GT3, oddalonego o kilometr. – Wiemy, że jest trochę inny układ skał, inne wartości są, jeżeli chodzi o wydajność tego otworu. W przypadku wydobycia uzyskaliśmy 80 metrów sześciennych, natomiast w przypadku chłonności 40, ale przy większym ciśnieniu. Teraz trwa ten proces, ażeby maksymalnie zwiększyć chłonność, którą możemy zrobić w tym otworze, żeby uzyskać moc. To jeszcze nie będzie ta moc projektowa – tłumaczy.
Ciepłownia geotermalna w Koninie jest dziesiątą tego typu instalacją w Polsce. – Nasze prace idą w takim kierunku, aby w przyszłości określić, w którym miejscu ma być drugi otwór zatłaczający – dodaje prezes. Dlatego udział w projekcie naukowo-badawczym ma kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju przedsięwzięcia.
Otwarcie ciepłowni geotermalnej w Koninie zaplanowano na poniedziałek, 27 października 2025 roku. Nowe źródło energii zostanie włączone do miejskiego miksu energetycznego. – Mam nadzieję, że do tego czasu uzyskamy taryfę. Wniosek jest w tej chwili uzupełniany. Toczą się dwa procesy administracyjne: jeden to jest uzyskanie nowej taryfy na przesył i dystrybucję. Drugi wniosek to ceny ciepła z nowego źródła geotermalnego. To jest ostatni dokument potrzebny do rozruchu – podsumowuje Sławomir Lorek.