Kraków: Niewielki Cmentarz Mogilski. Ukryty między blokami Nowej Huty
Cmentarz parafialny w Mogile - historia, która sięga średniowiecza
Cmentarz przy kościele Narodzenia Pańskiego i św. Bartłomieja istniał już w XIV wieku - źródła wskazują rok 1347 jako moment ukształtowania się parafialnej tradycji pochówków w Mogile. W XIX wieku, za panowania austriackiego, zapadła decyzja o przeniesieniu cmentarzy poza zwartą zabudowę wsi. Tak w latach 1830. powstał nowy cmentarz. Wtedy w szczerym polu, które dziś jest częścią miejskiej tkanki Nowej Huty. Najstarszy zachowany grób na Cmentarzu Mogilskim pochodzi z połowy XIX wieku, a sam teren był stopniowo powiększany i umacniany (m.in. wałem ziemnym).
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Dziś cmentarz ma mniej niż hektar powierzchni. To niewielka, ale gęsta mozaika nagrobków: od prostych betonowych płytek po ozdobne rzeźby i murowane grobowce, z których część sięga XIX wieku. Tę intymną skalę cmentarza odczuwa się szczególnie silnie, bo nekropolia otoczona jest osiedlową zabudową - mieszkania i balkony są tu na wyciągnięcie ręki, co tworzy niezwykłą, a nocą lekko niepokojącą sąsiedzką relację żywych z miejscem pochówku.
Cmentarz wojenny nr 390
Po prawej stronie głównej alei znajduje się niewielki, ale ważny fragment - cmentarz wojenny nr 390 z okresu I wojny światowej. Zbudowany przez Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie. To miejsce spoczynku austriackich żołnierzy, których mogiły pozostały często bezimienne.
Cmentarz powstał w latach 1914-1917. Spoczywa tu 71 żołnierzy armii austro-węgierskiej. Spośród pochowanych 23 żołnierzy poległo 14 września 1914 roku, a kolejnych 48 zginęło tragicznie 2 sierpnia 1917 roku w wyniku wybuchu amunicji w pobliskim forcie.
Autorem projektu cmentarza był Hans Mayr. Z jego pierwotnej koncepcji zachował się do dziś centralny pomnik w formie krzyża nakrytego daszkiem z czerwonej dachówki typu karpiówka. Całość niegdyś otaczało ogrodzenie z charakterystycznymi narożnymi słupkami, na których umieszczono rzeźby przedstawiające żołnierską czapkę spoczywającą na wieńcu - motyw typowy dla cmentarzy wojennych tego okręgu.
Groby i historie - drobiazgi, które warto dostrzec
Na cmentarzu stoją pojedyncze, intrygujące elementy: murowane grobowce, rzeźby świętych, metalowe krzyże, czasami skorodowane lub przeniesione. Wśród nich znajdują się nagrobki starych rodzin lokalnych - np. grobowiec Rogozińskich, jeden z najstarszych zachowanych - oraz nagrobki, które opowiadają o życiu dawnej wsi Mogiła, zanim stała się częścią wielkiego projektu urbanistycznego - Nowej Huty.
Dlaczego warto odwiedzić Cmentarz Mogilski?
Bo to miejsce, w którym historia jest "pod ręką": od średniowiecznych korzeni parafii, przez XIX-wieczne zmiany administracyjne, po wojenne mogiły i współczesne dylematy miejskiej pamięci. To też dobry punkt, by zrozumieć przemiany Nowej Huty - jak wieś Mogiła przekształciła się w największą dzielnicę Krakowa. Spacer tutaj to lekcja lokalnej tożsamości, której ślady są namacalne i bezpośrednie.