Korczowa: Celnicy odkryli 11 tys. papierosów w osiach tira
Dobrego "nosa" mieli celnicy, którzy na przejściu granicznym w Korczowej kontrolowali ciężarówkę z ładunkiem peletu. Ich uwagę zwróciły osie pojazdu. Było w nich przemycanych 11 tys. papierosów.
Źródło zdjęć: © KAS
Norbert Ziętal
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z przejścia granicznego w Korczowej skierowali do kontroli samochód ciężarowy, który wjeżdżał do Polski z Ukrainy. Zgodnie z dokumentami, 40-letni kierowca przewoził pellet.
- Podczas rewizji uwagę funkcjonariuszy zwróciły osie pojazdu. Okazało się, że ukryto w nich 11 tysięcy papierosów bez polskich znaków akcyzy - informnuje podkom. Edyta Chabowska, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Do własności przemycanego towaru przyznał się kierowca. Obywatel Ukrainy został ukarany mandatem w wysokości 13 tys. złotych.
W kolejnym z kontrolowanych pojazdów ciężarowych, funkcjonariusze natrafili także na nielegalne wyroby tytoniowe.
- 44-letni kierowca przewoził z Ukrainy jednorazowe opakowania plastikowe. Podczas rewizji ciężarówki okazało się, że poza oficjalnym ładunkiem, przewozi coś jeszcze. W kabinie ciągnika siodłowego, w łóżku kierowcy, funkcjonariusze znaleźli 4,6 tys. papierosów bez polskich znaków akcyzy - przekazuje E. Chabowska.
Kierujący pojazdem obywatel Polski ukarany został mandatem w kwocie 5,7 tys. złotych.
