Kostrzyn nad Odrą: Próbował wjechać do Polski skradzionym kamperem. Został zatrzymany
Zniszczona stacyjka
We wtorek, 16 września funkcjonariusze Straży Granicznej skontrolowali w Kostrzynie nad Odrą kampera marki Peugeot Boxer na niemieckich numerach rejestracyjnych.
Auto miało zniszczoną stacyjkę, a zamiast oryginalnych kluczyków użyty był tzw. "łamacz". Okazało się, że zostało skradzione w Niemczech.
Siedzący za kierownicą 25-letni Polak nie był w stanie powiedzieć, do kogo należy pojazd. Tłumaczył, że wsiadł do samochodu tuż przed granicą i miał jedynie przejechać do Polski, aby zostawić go na pierwszej stacji paliw.
Nie miał prawa jazdy
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jest podejrzany o kradzież, odpowie także za prowadzenie auta bez uprawnień.
Przejęty kamper został przekazany kostrzyńskim policjantom. Jego wartość oszacowano na ponad 200 tys. zł.
Od początku prowadzenia tymczasowej kontroli granicznej funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali już 6 pojazdów skradzionych na terytorium Unii Europejskiej, o łącznej wartości przekraczającej 600 tys. zł.