Kożuchów: Przed nami Festiwal Henrykowski. Artur Żmijewski zaśpiewa Cohena

11. Międzynarodowy Festiwal Henrykowski organizują Centrum Kultury Zamek w Kożuchowie i Stowarzyszenie Artystów Zdolni do Wszystkiego. Impreza potrwa w dniach 17-31 sierpnia.

W poprzednich edycjach występowali tu m.in. Alicja Majewska, Włodzimierz Korcz, Krzesimir Dębski, Olga Bończyk, Adam Woronowicz, Piotr Cyrwus, Maciej Zakościelny czy Dorota i Henryk Miśkiewiczowie.

Organizatorzy podkreślają, że to wydarzenie, które od 2015 r. łączy muzykę klasyczną, organową i kameralną z historią miasta i regionu. Nazwa nawiązuje do dziedzictwa książąt Henryków z linii Piastów Głogowskich - byli fundatorami i opiekunami dawnego Kożuchowa.

Festiwal jest przestrzenią, w której muzyka spotyka się z historią, a "brzmienie organów z XIX w. dialoguje z żywym słowem i emocją współczesnych wykonawców" - czytamy w zapowiedzi imprezy.

W kolegiacie pw. Matki Bożej Gromnicznej są jedne z najcenniejszych organów w Lubuskiem. I organizatorzy to podkreślają. To dla nich ogromne dziedzictwo. Zostały zbudowane przez Ludwika Hartiga w latach 1839-1840.

Po raz pierwszy wystąpi u nas kwintet dęty blaszany. Topowy, bo przyjadą artyści związani z Poznaniem: Teatrem Wielkim i tamtejszą operą - opowiada o 11. edycji Michał Mogiła, dyrektor artystyczny Festiwalu Henrykowskiego i prezes Stowarzyszenia Artystów Zdolni do Wszystkiego. - Pierwszy raz będziemy mieli też międzynarodową obsadę na organach, więc od tego roku przyjęliśmy nazwę międzynarodowego festiwalu.

Celem organizatorów jest to, żeby podczas imprezy występowało coraz więcej artystów z zagranicy.

Ta edycja rozpocznie się w najbliższą niedzielę 17 sierpnia o godz. 19.00 koncertem w kościele Matki Bożej Gromnicznej. Wystąpi m.in. Matúš Maraček ze Słowacji.

Kończy konwersatorium w Wiedniu, jest po konkursach międzynarodowych. To ikona słowackiej organistyki - podkreśla Mogiła.

Zagrają również Ewelina Zawiślak (flet) i Castle Brass Quintet, a recytować poezję będzie Katarzyna Kołeczek, aktorka teatralna, filmowa i serialowa. Koncert poprowadzi Grzegorz Bugaj.

Z kolei 22-24 sierpnia w zamku będziemy obchodzić jubileusz Orkiestry Kożuchowskiej! Przed nami recital Iwony Grysak (piątek), koncert jubileuszowy orkiestry (sobota) i występ zespołu Pauliny Gołębiowskiej i Tomasza Jędrzejewskiego (niedziela). Start o godz. 18.00.

W tym roku nasze drugie festiwalowe wydarzenie tworzą aż trzy koncerty - opowiada dyrektor artystyczny festiwalu. - Staramy się zawsze, żeby się wiązało z artystami z Kożuchowa. Chcemy, żeby pokazywali się na tej imprezie, bo Kożuchów ma wielu muzyków, którzy odnieśli poważny sukces, choćby Miśkiewiczowie. To jest wielkie muzyczne święto miasta.

Koncert finałowy odbędzie się 31 sierpnia w zamku. Tytuł: "Po miłości kres". To będzie recital utworów Leonarda Cohena.

Zaśpiewa doskonale znany aktor Artur Żmijewski. Na wokalu i z gitarą wspierać go będzie Ewa Żmijewska. Razem z nimi wystąpią jeszcze Shandrelica Casper "Shandy" (instrumenty perkusyjne, wokal), Wojciech Pilichowski (gitara basowa i wokal) oraz Andrzej "E-moll" Kowalczyk (śpiew, gitary i instrumenty klawiszowe).

Finałowy koncert jako jedyny będzie biletowany, więcej informacji o wejściówkach w CK Zamek: tel. 68 355 35 36. Warto się spieszyć!

Cieszymy się, że tacy artyści jak Artur Żmijewski przyjeżdżają do Kożuchowa - podkreśla szef artystyczny festiwalu. - Do tego naprawdę topowi muzycy polskiej sceny rozrywkowej, duże nazwiska jak Kowalczyk czy Pilichowski. Liczymy, że to będzie kapitalny koncert.

Organizatorzy mówią, że chcą robić festiwal będący w czołówce województwa lubuskiego.

Z budżetu, który mamy, tworzymy cuda - zaznacza Mogiła.

Ten festiwal to świetna promocja Kożuchowa: zamku i pięknego kościoła z romantycznymi organami.

Wypracowaliśmy dużą jakość i myślę, że będziemy mieli na festiwalu komplet publiczności - mówi dyrektor artystyczny. - Serdecznie zapraszamy. Pokażemy to, co Kożuchów ma najlepsze.