Kraków: Kultowy bar Rio przy ul. Św. Jana kończy działalność

Od 1959 r. bar kawowy Rio stanowił miejsce spotkań mieszkańców i artystów, w tym m.in.: Tadeusza Kantora, Piotra Skrzyneckiego czy Antoniego Kawałko. Szyld z pomarańczową filiżanką, oryginalne wnętrze w awangardowym stylu zaaranżowane przez krakowskiego artystę Leopolda Pędziałka, a także wyjątkowa atmosfera sprawiają, że lokal do dziś jest chętnie odwiedzany przez gości. Kilka lat temu stał jednak pusty i wszyscy zastanawiali się czy to już koniec. Rio jednak odżyło i znów stało się miejscem spotkań, ale jak widać nie na bardzo długo.

Przypomnijmy, że od 1991 roku Rio przeszło z rąk do rąk trzykrotnie, zaczynając od Stanisławy Sady po obecną spółkę. Swoją historią sięga jednak dużo dalej. Wydana w 2000 roku Encyklopedia Krakowa podaje, że kawiarnia założona w 1946 roku początkowo w gmachu "Feniksa", jako cukiernia "Wschodni Targ" gromadziła głównie repatriantów ze Wschodu. Potem działała jako "Krokus". Przemianowana na Rio od lat 70 jest niewielką kawiarenką, kawowym barem i miejscem spotkań.

W związku z tą decyzją Zarząd Budynków Komunalnych skieruje lokal do wynajęcia w trybie aukcji celowej, czyli ograniczonej pod względem przedmiotu i rodzaju działalności możliwej do prowadzenia. Co najważniejsze, charakter tego miejsca zostanie utrzymany. Zgodnie z wytycznymi, które zostaną zawarte w ogłoszeniu, przyszły najemca zobowiązany będzie do prowadzenia w tym lokalu działalności gastronomicznej - kawiarni. Ponadto, nowy najemca będzie musiał utrzymać charakterystyczny klimat lokalu, a także zachować dotychczasowe wyposażenie meblowe.

- Dzięki skierowaniu lokalu do wynajęcia w trybie aukcji celowej, charakter tego kultowego miejsca ocaleje. Mam nadzieję, że nowy najemca będzie prowadził kawiarnię, utrzymując jej artystyczną duszę - dodaje Maria Klaman, zastępczyni prezydenta Krakowa.

Pytanie czy dalej będzie to Rio? Czy nazwa jednak została zastrzeżona przez poprzedniego najemcę. Ważne, że nie pojawi się tu kolejna "Żabka" czy salon gier hazardowych. Kawiarenka pasuje tu idealnie i niech tak pozostanie.