Kraków: Półnagi mężczyzna z młotkiem. Policja komentuje medialne doniesienia
Zgłoszenie o rozebranym prawie do rosołu mężczyźnie, który z młotkiem oraz nożem w ręku przechadzał się po chodniku w okolicach Rondo Matecznego, krakowska policja otrzymała 16 sierpnia od kierowcy, świadka zdarzenia.
- Na miejsce wysłany został patrol, który potwierdził zgłoszenie i podjął interwencję wobec mężczyzny, który ze względu na posiadane przedmioty mógł stanowić zagrożenie. Został on obezwładniony przez funkcjonariuszy, którzy sprawdzili, czy zatrzymany nie posiada przy sobie innych ostrych narzędzi - poinformowała nas Anna Wolak-Gromala z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Zdementowała także informację, że mężczyzna uderzył młotkiem w radiowóz i uszkodził policyjne auta. Takiej sytuacji, mimo medialnych doniesień, nie było. "Spacerowicz" nie został także zatrzymany przez policjantów.
- W związku z posiadaniem przez niego niebezpiecznych przedmiotów w miejscu publicznym oraz okoliczności wskazujących na zamiar ich użycia (art. 50a § 1 Kodeksu wykroczeń), w Komisariacie Policji V w Krakowie prowadzone są czynności wyjaśniające w kierunku naruszenia tych przepisów, za co grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna nie niższa niż trzy tysiące złotych - podsumowała rzeczniczka KMP.