Kraków: Rolkarze mogą mieć kolejne profesjonalne place
Uchwalony projekt ws. rolkowisk przygotowali radni z klubu Kraków dla Mieszkańców. Przedstawił go radny Rafał Zawiślak. Jako wzór zaprezentował rolkowisko, które w ramach budżetu obywatelskiego powstało w rejonie pętli tramwajowej w Małym Płaszowie.
Z obiektu mogą korzystać dzieci, młodzież, dorośli uprawiający jazdę rekreacyjną i sportową oraz osoby uczące się jazdy na rolkach czy wrotkach. Na tego typu rolkowisku można rozwijać zdolności jazdy slalomem, jazdy figurowej czy też gry w hokeja na rolkach.
Rolkowisko jest niskokosztowe i łatwe do wdrożenia: to gładka, płaska betonowa nawierzchnia z minimalną małą architekturą, którą można lokalizować przez adaptację istniejących płyt i asfaltów (boiska, place przy parkach, tereny szkolne) lub realizować etapowo jako nowe, niewielkie inwestycje. Koszty jednostkowe pozostają relatywnie niskie (poniżej 300 tys. zł) dla podstawowego wariantu, a utrzymanie sprowadza się do regularnego czyszczenia i okresowych przeglądów - zapisano w uzasadnieniu uchwały.
Dotyczy ona ustalenia kierunków dla prezydenta Krakowa polegających na podjęciu możliwych działań, mających na celu systematyczne tworzenie sieci rolkowisk - rozumianych jako płaskie, gładkie i ogólnodostępne place do jazdy na rolkach, wrotkach i hulajnogach, z elementami małej infrastruktury (ławki, oświetlenie, odwodnienie, kosze, strefy odpoczynku).
Wprowadzenie jazdy na rolkach na wydzielone, gładkie nawierzchnie zwiększa bezpieczeństwo i odciąża alejki parkowe oraz ścieżki rowerowe - podkreślono w uchwale.