Kraków: W uroczym Parku Kurczaba trwają ostatnie prace.

Zielone miejsce jest już na ukończeniu. Ostatnio powstały nieporozumienia, na które zareagował prezydent Aleksander Miszalski. Uspokajał, że zakończenie prac będzie w terminie. Park Kurczaba zostanie oddany we wrześniu.

Park Kurczaba powstaje w sercu dzielnicy XII Bieżanów - Prokocim w Krakowie. To mieszkańcy okolicy poddali pomysł, żeby niedaleko Szpitala Uniwersyteckiego w Prokocimiu w miejscu chaszczy, dzikiej roślinności i starych powalonych drzew zrobić park. Głównym inicjatorem był Krzysztof Rozmus, radny dzielnicy Bieżanów Prokocim. A projekt zaczęto realizować etapami w ramach krakowskiego budżetu obywatelskiego. Na terenie o powierzchni blisko hektara Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie zagospodarowuje nowe zielone miejsce. Koszty stworzenia parku wyliczono na 1,3 mln zł.

- W parku trwają ostatnie prace! - informuje krakowski samorząd.

• Część południowa - z ogrodzonym wybiegiem dla psów
• Część północna - zajmująca większą część parku, gdzie niegdyś znajdowało się wyrobisko z lat 60. i 70. Otoczona jest stromymi skarpami, które wykorzystano, żeby to naturalne ukształtowanie terenu zieleńca "wpasowano" m.in. strefę zabaw (z równoważniami, zjeżdżalniami, mostkami linowymi, drabinkami, sensorycznymi urządzeniami i torami przeszkód) oraz odpoczynku z ławkami, hamakami nowymi nasadzeniami drzew, krzewów, bylin.

Ostatnio wokół urządzania parku powstało nieporozumienie. Głos zabrał prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, który zamieścił wpis na portalu społecznościowym.

- Dostaję od Was wiadomości i pytania o termin oddania Parku Kurczaba. Na grupie "Zapytaj sąsiada - Bieżanów-Prokocim" mają pojawiać się informacje (podobno anonimowe), jakoby Park był gotowy do otwarcia, do którego jednak nie dochodzi... bo nie mam czasu przyjechać go otworzyć! - napisał Miszalski.

Uznał to za manipulację, dziękował za prostowanie tych informacji i wyjaśnił: - Park Kurczaba zostanie oddany we wrześniu, zgodnie z planem inwestycji. Park nie jest gotowy do użytku - znajdują się w nim stare, uschnięte drzewa, które mogą stanowić zagrożenie dla mieszkańców. Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie zawnioskował o zgodę na ich usunięcie i aktualnie czeka wydanie decyzji. Nie zakończyły się także prace nad infrastrukturą, np. wybiegiem dla psów - wskazał prezydent.

Park to nie tylko nowe alejki i tarasy spacerowe z krat stalowych, ale też pełna dostępność dla wszystkich - dzięki pochylniom z poręczami.

Dodatkowo jest ciekawostka - zachowana została tutaj strefa biocenotyczna z zamierającymi drzewami. Zarząd Zieleni Miejskiej wskazuje, że to ważna przestrzeń dla przyrody i edukacji ekologicznej. Całość zostanie oświetlona, będzie można korzystać z parku również po zmroku.