Kujawsko-Pomorskie: Policyjny pościg za ciężarówką z Kruszwicy
Choć może to budzić uśmiech na twarzach, sytuacja była bardzo niebezpieczna, zwłaszcza dla osób podróżujących w tym czasie drogą, na której odbywał się pościg.
Ale po kolei. Jak informuje policja, zdarzenie miało swój początek w minioną sobotę (6 grudnia) przed godziną 19. na terenie Kruszwicy.
Co roku na święta robię roladę czekoladową z malinami. Nie zostaje po niej nawet jeden okruszek
- Dyżurny inowrocławskiej policji otrzymał wówczas stamtąd zgłoszenie, że na terenie jednej z firm doszło do kradzieży pojazdu ciężarowego z załadunkiem buraków cukrowych. Okazało się, że wszedł tam niepostrzeżenie mężczyzna, który wykorzystał fakt pozostawionego z włączonym silnikiem ciężarówki renault premium z załadunkiem buraków i odjechał - relacjonuje nadkom. Lidia Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Zarządzono policyjny pościg. Funkcjonariusze z Inowrocławia dogonili ciężarówkę i dawali sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierowca nie reagował na nie i kontynuował ucieczkę w kierunku Bydgoszczy. Jadąc wykonywał niebezpieczne manewry.
Ponieważ dotarł na teren powiatu bydgoskiego, o pościgu powiadomiona została tamtejsza policja, która szybko zlokalizowała uciekającego TIR-a w okolicach węzła drogowego w Stryszku. Pościg trwał nadal.
- Zbliżając się do Ronda Toruńskiego w Bydgoszczy mężczyzna zwolnił widząc czekające na zmianę świateł samochody. Dojeżdżając wyskoczył z kabiny i chciał uciekać pieszo. Wówczas został zatrzymany przez bydgoskich policjantów. Natomiast prowadzone przez niego auto stoczyło się na stojącą przed nim toyotę corollę. Okazało się również, że chwilę wcześniej w spowodował kolizję z pojazdem marki Renault Captur w Nowej Wsi Wielkiej. Na szczęście uczestnikom obu kolizji nic się nie stało - dodaje nadkom. Lidia Kowalska.
Zatrzymanym okazał się 30-latek z powiatu mogileńskiego. Był pod wpływem narkotyku - metaamfetaminy.
Mężczyzna odpowie za kradzież pojazdu, kierowanie nim pod działaniem środków odurzających, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i ucieczkę przed policjantami. Poniesie również odpowiedzialność za kolizje, które spowodował. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.