Kuźmina: Nie miał prawa jazdy, miał za to promile. Do szpitala trafił śmigłowcem LPR
Wypadek w Kuźminie. Samochód wylądował w rowie
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, około godz. 19:30, w miejscowości Kuźmina na trasie krajowej nr 28. Kierujący volkswagenem golfem 30-latek poruszał się w stronę Sanoka, gdy nagle zjechał na przeciwny pas ruchu, po czym opuścił jezdnię i wpadł do przydrożnego rowu. Auto zatrzymało się dopiero na betonowym przepuście.
Kierowca nie był w stanie sam opuścić pojazdu. Z pomocą pospieszyli przypadkowi świadkowie, którzy dotarli na miejsce przed służbami ratunkowymi.
Pijany i bez prawa jazdy. Mężczyzna wpadł podczas interwencji
Policjanci, którzy przyjechali do Kuźminy, podjęli standardowe czynności. Przeprowadzili badanie trzeźwości kierowcy, które wykazało obecność ponad jednego promila alkoholu w jego organizmie. Na tym jednak nie kończą się nieprawidłowości — jak ustalono, mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Sprawa zostanie skierowana do sądu, gdzie 30-latek będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny.
Interwencja LPR. Ranny trafił do szpitala
Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Sanoka. To właśnie załoga LPR przetransportowała rannego do szpitala.