Łask: Policjanci przecierali oczy ze zdumienia. Auto wyglądało jak po wojnie, a on wyjechał nim na drogę
Do zdarzenia doszło 13 sierpnia. Policjanci z Łasku otrzymali zgłoszenie o kierowcy poruszającym się autem przypominającym wrak. Na miejscu ustalili, że młody mieszkaniec powiatu łaskiego, posiadający prawo jazdy od zaledwie 4 miesięcy, wcześniej szkolił technikę jazdy na polu. Potem postanowił wyjechać na drogę publiczną.
To okazało się fatalnym pomysłem. W trakcie jazdy w aucie urwało się koło, doszło też do wycieku płynów eksploatacyjnych. Seat, którym jechał nastolatek, miał liczne przeróbki z ostrymi krawędziami, skorodowaną i wgniecioną karoserię, a opony były w fatalnym stanie. Każdy z tych defektów stanowił poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Policjanci natychmiast zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, a na kierowcę nałożyli mandat w wysokości 5000 zł i punkty karne. Jak przypominają mundurowi, dla osób posiadających prawo jazdy krócej niż rok limit wynosi 20 punktów – po jego przekroczeniu kierowca traci uprawnienia.