Lasy koło Opatówka usłane niewybuchami. To prawdziwy poligon dla pirotechników i saperów. Szkolili się tam policjanci z Pleszewa
Jeden z pirotechników podczas pracy
Policjanci z Pleszewa szkolili się na poligonie dla policyjnych pirotechników i wojskowych saperów
Wystarczyło zaledwie kilka godzin, aby policjanci z nieetatowych grup rozpoznania minersko-pirotechnicznego, a także żołnierze Minerskiego Patrolu Oczyszczania Terenu z Materiałów Niebezpiecznych Jednostki Wojskowej 1523 z Inowrocławia, uczestniczący w szkoleniu minersko-pirotechnicznym, natrafili na blisko 200 różnego rodzaju niewybuchów z czasów drugiej wojny światowej. Przeprowadzenie szkolenia było możliwe dzięki pomocy Urzędu Miejskiego Gminy Opatówek.
- Szkolenie zakresem tematycznym obejmowało działania minersko-pirotechniczne z wykorzystaniem przenośnych urządzeń służących do wykrywania metali. Szkolenia z tej tematyki są okazją do wymiany informacji oraz doświadczeń pomiędzy funkcjonariuszami, a także treningiem z obsługi sprzętu, skuteczności i szybkości wykonywanych działań minersko-pirotechnicznych - informuje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
"To skandal". Nagrała to co działo się przed paczkomatem. Mamy komentarz Inpostu
Podczas szkolenia policjanci doskonalili umiejętności, m.in. z zakresu prowadzenia przeszukania terenu, organizowania i prowadzenia ewakuacji osób, a także wykorzystania środków zabezpieczenia indywidualnego oraz sprzętu technicznego do prowadzenia rozpoznania.
W szkoleniu uczestniczyli policjanci Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu i Kaliszu, a także Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie, Ostrowie Wielkopolskim, Wrześni, Kępnie, Kole, Obornikach, Wągrowcu, Ostrzeszowie i Złotowie. Do udziału w szkoleniu zostali zaproszeni również funkcjonariusze straży pożarnej, którzy często współpracują z policjantami podczas tego typu działań.
- W trakcie szkolenia, na terenie kompleksu leśnego w Borowie policjanci odnaleźli łącznie 184 sztuki różnego rodzaju niewybuchów m.in. pociski artyleryjskie, granaty moździerzowe, zapalniki oraz amunicję strzelecką. Wszystkie wydobyte niewypały zostały zabezpieczone przez Minerski Patrol Oczyszczania Terenu z Materiałów Niebezpiecznych Jednostki Wojskowej 1523 z Inowrocławia. Odnalezione niewybuchy trafiły do neutralizacji, podczas której zostaną zdetonowane - dodaje rzeczniczka kaliskich policjantów.
Burmistrz gminy Opatówek Sebastian Wardęcki wspólnie z komendantem miejskim policji w Kaliszu mł. insp. Romanem Brussem podziękowali uczestnikom szkolenia za profesjonalne działanie i zaangażowanie. Podkreślili jednocześnie, że dzięki dobrej współpracy policjantów i saperów z terenu gminy Opatówek zniknęło poważne zagrożenie, a mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej.
Przy tej okazji policja w Kaliszu apeluje do wszystkich o rozwagę i ostrożność w przypadku odnalezienia niewypałów. Mimo upływu lat, stanowią one nadal ogromne zagrożenie. Takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić ani dotykać. Należy też jak najszybciej powiadomić najbliższy posterunek lub komisariat Policji. Funkcjonariusze zabezpieczą teren i powiadomią saperów.
