Legnica: Skatował psa, bo wysikał się w mieszkaniu
W piątek, 3 października, legniccy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie miasta. Powodem było wycie psa i to, że mogło tam chodzić do znęcania nad zwierzęciem. Na miejscu funkcjonariusze zastali 24-letniego mężczyznę oraz psa rasy Amstaff. Zwierzę znajdowało się w kojcu w jednym z pomieszczeń.
Już po wejściu do mieszkania policjanci zwrócili uwagę na nietypowe zachowanie zwierzęcia. Było wyraźnie przerażone, trzęsło się ze strachu i kuliło na widok właściciela. Na głowie i nosie pies miał widoczne liczne rany, krew oraz obrzęk.
Mężczyzna przyznał funkcjonariuszom, że pobił psa, ponieważ ten załatwił swoją potrzebę fizjologiczną w mieszkaniu. Jak ustalono, 24-latek bił zwierzę po głowie smyczą oraz kopał. Ponadto oświadczył, że wcześniej miał drugiego psa, którego, jak twierdził, zagryzł obecny pies. Martwe zwierzę wyrzucił na obrzeżach miasta, nie informując o tym żadnych służb.
Warunki panujące w mieszkaniu wskazywały na rażące zaniedbanie. Policjanci natychmiast powiadomili Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Legnicy. Inspektor potwierdził, że stan suczki jest bardzo zły i ma liczne ślady pobicia. Zwierzę zostało zabezpieczone przez Straż Miejską i przewiezione do Schroniska dla Zwierząt w Legnicy, gdzie trafiło pod opiekę lekarzy weterynarii.
Legnica. Skatował psa
Funkcjonariusze udali się z zatrzymanym mężczyzną we wskazane miejsce, gdzie odnaleźli martwe zwierzę zamknięte w walizce i ukryte w zaroślach. Ciało zwierzęcia przekazano Inspekcji Weterynaryjnej do sekcji zwłok, która ma wyjaśnić przyczynę zgonu.
24-latek usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzęciem oraz kierowania gróźb karalnych wobec sąsiadów. Sąd wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do sąsiadów.
Znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem, za które grozi kara do 3 lat więzienia. Pies, tak jak człowiek, czuje ból, strach i przywiązanie. To wierne i bezbronne stworzenie, które ufa swojemu opiekunowi bezgranicznie. – Krzywdzenie zwierząt jest nie tylko przestępstwem, ale też okrucieństwem. Każde zwierzę zasługuje na szacunek, opiekę i miłość – mówi asp. Anna Tersa z policji w Legnicy.