Łódź: 1 listopada łodzianie pojadą bezpłatnie komunikacją miejską. Takiej decyzji oczekiwaliśmy od dawna. Ale co z tymi, którzy wykupili migawki?
- Każda inicjatywa wspierająca komunikację miejską jest cenna. Zwłaszcza jeśli pochodzi od samych zmotoryzowanych. Im więcej tego dnia samochodów zostanie pozostawionych pod domem, tym łatwiej dojedziemy na cmentarze i bezpieczniej wrócimy do domów - mówi Tomasz Piotrowski, wiceprezydent Łodzi.
- Cieszymy się, że pomysł ten zyskał zielone światło, bo dla wielu kierowców darmowe przejazdy będą powodem, aby skorzystać z tramwajów lub autobusów zamiast swojego samochodu. Taka jest też polityka miasta, abyśmy przesiadali się na transport miejski. Teraz będzie ku temu bezpłatna okazja - dodaje Jarosław Kostrzewa z LDZ Zmotoryzowani Łodzianie.
Bezpłatne przejazdy MPK oraz pociągami
Uchwała zakłada darmowe MPK zarówno w strefie 1, czyli w granicach administracyjnych Łodzi, jak i w strefie 2, czyli bez opłat pojedziemy także MPK do Aleksandrowa Łódzkiego, Konstantynowa Łódzkiego, Rzgowa, Brzezin, czy w gminie Nowosolna oraz tramwajami do Zgierza i Pabianic. Będą dodatkowe linie cmentarne oraz wzmocnienia na liniach zwykłych kursujących w pobliżu nekropolii. To ułatwi dojazdy na cmentarze wielu mieszkańcom nie tylko Łodzi, ale i regionu. Bezpłatne będą też przejazdy pociągami ŁKA i Polregio w granicach Łodzi.
A co z tymi, którzy już wcześniej kupili migawki?
Za rok zacznie się drążenie tunelu KDP pod Łodzią
Jest jednak w tym miodzie łyżka dziegciu. Osoby, które posiadają wykupione migawki na okres obejmujący 1 listopada, czują się poszkodowane, bo kupując bilet miesięczny, kwartalny czy roczny zapłaciły już za jazdę tego dnia.
- Dwa lata temu, podczas 600-lecia Łodzi też były bezpłatne przejazdy, ale wtedy miasto "oddało" nam trzy dni przedłużając ważność migawek - mówi Joanna Warneńczyk, mieszkanka Retkini. - I to było w porządku. Dlaczego więc w tym roku mamy być stratni i nie dostać dodatkowego dnia do ważności migawek? To grubo nie w porządku wobec tych, którzy wykupują bilety okresowe i utrzymują MPK.
- Tym razem takiego rozwiązania nie będzie, bo to jest pilotaż, jednorazowe wprowadzenie bezpłatnych przejazdów 1 listopada. Ma on na celu sprawdzenie, czy rzeczywiście łodzianie przesiądą się na komunikację miejską i czy ruch samochodów w tym dniu będzie mniejszy. Będziemy obserwować sytuację, jeśli nowe rozwiązanie się sprawdzi, zostanie wprowadzone na stałe. Wtedy będzie można pomyśleć o tych, którzy mają 1 listopada ważne migawki - mówi Tomasz Śliwiński, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.