Łódź: Będzie większy stadion Widzewa. Mówi się o 32 tys. pojemności
Zdjęcie ilustracyjne
Już od dłuższego czasu wiadomo, że stadion, na którym gra piłkarska drużyna Widzew, jest za mały. Inauguracyjny mecz z Zagłębiem Lubin przyciągnął na trybuny 16 728 widzów, a niedawne spotkanie z GKSKatowice 17 332. Ktoś pewnie powie - pojemność obiektu jest wystarczająca, bo obiekt na 18 tysięcy widzów nie zapełnia się do ostatniego krzesełka.
Nic bardziej błędnego, bowiem kompletu nie ma tylko dlatego, że potrzebna jest strefa buforowa między sektorem kibiców gości a fanami gospodarzy.
Nowy stadion Widzewa przy Piłsudskiego 138 został oddany do użytku w 2017 roku. Już wtedy jasne się stało, że to zbyt mały obiekt, by pomieścić wszystkich sympatyków czterokrotnych mistrzów Polski.
Jednak pojawia się światełko w tunelu. Według informacji medialnych Robert Dobrzycki, biznesmen, właściciel Widzewa i firmy Panattoni Europe rozpoczął rozmowy z miastem na temat 30-letniej dzierżawy stadionu przy al. Piłsudskiego. W planach ma rozbudowę stadionu do pojemności 32 tys. miejsc. Projekt stadionu ma stworzyć firma architektoniczna JSK.
To jest możliwe poprzez dobudowanie trzech trybun i pozostawienie nieruszonej jedynie trybuny A.
Firma ma doświadczenie w projektowaniu stadionów, bowiem jej pracownicy projektowali stadiony takie jak PGE Narodowy, Stadion Miejski we Wrocławiu, ale też obiekty Legii Warszawa, w Katowicach, w Opolu, w Sosnowcu, a także wiele innych obiektów takich jak lotniska, apartamentowce, biurowce.
