Łódź: Czy montaż sekundników na skrzyżowaniach jest możliwy?

Sekundniki na łódzkich skrzyżowaniach - marzenie kierowców czy nierealna wizja? Mieszkańcy i legenda Widzewa Wiesław Surlit podkreślają, że to poprawiłoby bezpieczeństwo i płynność ruchu. Tymczasem przepisy i techniczne ograniczenia blokują ich montaż. Czy kierowcy w Łodzi w końcu zobaczą je na ulicach?
Gdynia, widok na skrzyżowanie Skrzyżowanie (zdjęcie symboliczne)
Źródło zdjęć: © Pixabay | Daniel Jarosz
Jakub Mlonka

Wskazane lokalizacje

W tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego mieszkańcy zgłosili propozycję montażu sekundników m.in. na skrzyżowaniu al. Śmigłego-Rydza z ul. Przybyszewskiego oraz w rejonie dworca Łódź Kaliska. To jednak nie wszystko - wciąż czekają na realizację ubiegłorocznych projektów dla skrzyżowań: ul. Przędzalnianej i Milionowej, ul. Drewnowskiej i al. Włókniarzy, ul. Puszkina i ul. Rokicińskiej, ul. Tatrzańskiej i ul. Grota-Roweckiego.

Kierowcy pytani o rozwiązanie wskazują również rondo Inwalidów jako miejsce, gdzie licznik czasu mógłby znacznie poprawić płynność ruchu.

Kierowcy i były piłkarz Widzewa zgodni - sekundniki są potrzebne

Na rondzie Inwalidów ruch jest spory o każdej porze dnia, a kierowcy często muszą reagować w ostatniej chwili na zmianę świateł. Pan Mariusz, jeden z regularnie przejeżdżających tamtędy łodzian, nie ma wątpliwości, że sytuację poprawiłyby sekundniki.

- Sekundniki jak najbardziej by się tutaj przydały. W wielu miastach to się sprawdza, więc nie rozumiem, dlaczego w Łodzi ich nie ma. Sam codziennie przejeżdżam przez rondo Inwalidów i mogę powiedzieć, że licznik czasu w wielu momentach naprawdę by pomógł. Kierowca miałby jasną informację, kiedy ruszyć, kiedy zwolnić, nie byłoby takiego zaskoczenia - mówi łodzianin.

Podobnego zdania jest pan Mateusz, również często jeżdżący po łódzkich skrzyżowaniach. Jak mówi, brak sekundników to problem odczuwalny w całym mieście, a nie tylko w jednym punkcie.

- Powinny być na wszystkich skrzyżowaniach z czerwonym światłem. Teraz jest tak, że czasem stoisz, nie wiesz, ile jeszcze, a potem nagle zmiana i trzeba w pośpiechu reagować. To rodzi nerwowe sytuacje. Mandaty w takich momentach naprawdę nie rozwiązują problemu, bo to nie jest zła wola kierowców, tylko brak czytelnej informacji - podkreśla.

Legenda Widzewa też za sekundnikami

Podczas zbierania opinii na temat liczników czasu do zmiany świateł natknęliśmy się - zupełnie przypadkiem - na Wiesława Surlita, byłego piłkarza wielkiego Widzewa Łódź. To on w latach świetności wprowadził łódzki klub na europejskie stadiony, a dziś chętnie komentuje sprawy ważne dla miasta. Były sportowiec zdecydowanie poparł pomysł montażu sekundników:

- To świetne rozwiązanie. Nie tylko tu, na rondzie Inwalidów, ale praktycznie na każdym skrzyżowaniu, gdzie jest większy ruch. Widziałem je w Skierniewicach czy Szczecinie i mogę powiedzieć, że bardzo ułatwiają życie kierowcom. Wiesz, czy masz jeszcze czas, czy już ruszać, nie ma nerwów ani gwałtownych reakcji. Trudno mi zrozumieć, dlaczego w Łodzi jeszcze ich nie ma. - podkreśla były piłkarz.

Techniczne wyzwania

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Mateusza Walaska, członka Komisji Transportu i Ruchu Drogowego Rady Miejskiej Łodzi. Wyjaśnia on, że kwestia montażu sekundników na skrzyżowaniach jest technicznie i prawnie skomplikowana. W większości głównych łódzkich skrzyżowań funkcjonują tzw. zmienne fazy sygnalizacji świetlnej, co oznacza, że czas trwania poszczególnych świateł może się dynamicznie zmieniać w zależności od natężenia ruchu.

- Nawet jeśli zaplanowany jest na przykład trzydziestosekundowy postój, to w trakcie oczekiwania czas ten może się skrócić, na przykład z powodu większego natężenia ruchu lub pojawienia się pojazdu uprzywilejowanego - wyjaśnia Walasek. - To powoduje, że sekundnik mógłby wprowadzać kierowców w błąd, bo nagle zamiast 10 sekund do zmiany światła zostaje ich zaledwie kilka, co może skutkować niebezpiecznymi sytuacjami na drodze. - dodaje łódzki radny.

Dodatkowo, według obecnej interpretacji przepisów państwowych, instalacja sekundników przy zmiennych fazach sygnalizacji jest niedozwolona. Mateusz Walasek podkreśla jednak, że miasto otrzymało sygnały o możliwych zmianach w regulacjach, które pozwoliłyby na dostosowanie sekundników do tego rodzaju sygnalizacji.

- Wiemy, że kierowcy potrzebują takiej informacji, jest ona pożądana - mówi. - Obecnie jednak nikt z odpowiedzialnych za organizację ruchu nie może podjąć decyzji o ich montażu.

Wybrane dla Ciebie

Poraj: Żeglarskie zmagania. Regaty o Puchar Prezydenta Częstochowy
Poraj: Żeglarskie zmagania. Regaty o Puchar Prezydenta Częstochowy
Radom: Nietrzeźwy i odurzony przewoził ludzi autobusem miejskim
Radom: Nietrzeźwy i odurzony przewoził ludzi autobusem miejskim
Wola Uhruska: Festyn i wernisaż wystawy na koniec pleneru "Kresy 92"
Wola Uhruska: Festyn i wernisaż wystawy na koniec pleneru "Kresy 92"
Fanka Stardew Valley pokazała grę matce. Ta grała w nią 1000 godzin
Fanka Stardew Valley pokazała grę matce. Ta grała w nią 1000 godzin
Warszawa: Paczkomat na Bródnie został zalany żrącą substancją
Warszawa: Paczkomat na Bródnie został zalany żrącą substancją
Gorzów: Nastolatka urodziła dziecko w domu i schowała je do szafy
Gorzów: Nastolatka urodziła dziecko w domu i schowała je do szafy
Inowrocław: Seniorzy bawili się na imprezie "Niech żyje bal"
Inowrocław: Seniorzy bawili się na imprezie "Niech żyje bal"
Jest zwiastun Woochi the Wayfarer. Gra fantasy może okazać się hitem
Jest zwiastun Woochi the Wayfarer. Gra fantasy może okazać się hitem
Góra Kalwaria: Rowerzysta wjechał pod BMW. Trafił do szpitala
Góra Kalwaria: Rowerzysta wjechał pod BMW. Trafił do szpitala
Elbląg: Pielgrzymka Piesza i Rowerowa spotkały się na Jasnej Górze
Elbląg: Pielgrzymka Piesza i Rowerowa spotkały się na Jasnej Górze
Więcej lektur na liście. Eksperci są za zmianami
Więcej lektur na liście. Eksperci są za zmianami
Najpopularniejsze owoce w czerwcu 2025. Które lubimy najbardziej?
Najpopularniejsze owoce w czerwcu 2025. Które lubimy najbardziej?