Łódzkie: Policja ma nowy helikopter. To wielozadaniowy Bell

Helikopter został zakupiony w Kanadzie od firmy amerykańskiej przez Komendę Główną Policji w Warszawie. Kosztował około 42 mln zł. Jego prezentacja dla dziennikarzy odbyła się w środę 16 lipca w hangarze i na pobliskim lądowisku na terenie Oddziału Prewencji Policji w Łodzi przy ul. Pienistej na Retkini.

- Nowy helikopter to maszyna jednosilnikowa, nowoczesna i niezwykle wszechstronna. Została wyposażona w System Obserwacji Lotniczej (SOL) ze specjalną głowicą optoelektroniczną, system rejestracji i transmisji obrazu oraz reflektor olśniewający do nocnych operacji. Śmigłowiec osiąga prędkość 220 km na godz., może przebywać w powietrzu ponad 3,5 godziny i pokonywać dystans nawet 700 kilometrów – wyjaśnia nadkomisarz Aneta Sobieraj, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Załoga nowego Bella to dwie osoby, z tym że na pokładzie są jeszcze trzy foteliki dla biorących udział w akcji policjantów oraz – jak nas zapewniono – miejsce dla psa tropiącego, jeśli byłaby taka potrzeba. Helikopter jest wyposażony w najnowsze zdobycze techniki, jak kamera termowizyjna, laser oznaczający cel czy kamera przesyłająca obraz do centrali.

To już drugi śmigłowiec na wyposażeniu policji garnizonu łódzkiego. Pierwszy to też Bell, tyle że z numerem 206. Ma już 20 lat i brał udział w wielu operacjach. Jak nas poinformował podinspektor Grzegorz Kuropatwa, kierownik sekcji lotnictwa KWP w Łodzi, dzięki niemu odnaleziono około 10 zaginionych oraz schwytano co najmniej dwóch przestępców.