Lotnisko, które miało nie działać, właśnie przyspiesza
W czerwcu 2025 roku Lotnisko Warszawa-Radom odprawiło ponad 13 tys. pasażerów, co oznacza niemal pięciokrotny wzrost w porównaniu z majem.
W tym artykule:
Lotnisko Warszawa-Radom zanotowało w czerwcu wyraźny wzrost liczby obsłużonych pasażerów – ponad 13 tys., czyli prawie pięć razy więcej niż miesiąc wcześniej. Ten skok jest efektem rozpoczęcia sezonu wakacyjnego oraz uruchomienia nowych połączeń lotniczych. W czerwcu z Sadkowa wystartowały między innymi czartery i regularne loty do Barcelony, Tirany czy Prewezy, obsługiwane przez PLL LOT i Wizz Air.
Rosjanie nad Bałtykiem. Ten samolot przechwycili polscy piloci
Mimo spadku względem ubiegłego roku – nadzieje na dalszy rozwój
Choć tegoroczny czerwiec jest pod względem liczby pasażerów o około 16,5 proc. słabszy niż czerwiec 2024 (wtedy obsłużono blisko 15,8 tys. osób), przedstawiciele Polskich Portów Lotniczych podkreślają, że ruch stopniowo wraca do Radomia, a oferta portu stale się powiększa. Od początku 2025 roku z radomskiego lotniska skorzystało ponad 32 tys. pasażerów.
Nowe możliwości operacyjne i atrakcyjne kierunki
Lotnisko otrzymało zgodę na realizację 10 operacji nocnych, co zwiększa jego elastyczność i potencjał rozwoju. W letnim sezonie z Radomia można polecieć m.in. do Hiszpanii, Grecji, Włoch, Turcji, Albanii oraz na Cypr. PPL liczą, że wkrótce dołączą kolejni przewoźnicy.
Krótka historia lotniska i jego odbudowa
Radomskie lotnisko działa od maja 2014 roku, początkowo oferując połączenia m.in. do Rygi, Berlina, Wrocławia i Lwowa. Było to jedyne w Polsce lotnisko publiczne zbudowane bez wsparcia funduszy unijnych. Po upadku miejskiej spółki zarządzającej w 2018 roku port przejęły Polskie Porty Lotnicze, które odbudowały infrastrukturę praktycznie od podstaw. Pierwszy lot z odnowionego lotniska odbył się pod koniec kwietnia 2023 roku.
