Lublin: Dusił 19-latka i ukradł mu telefon. Grozi mu 15 lat więzienia
Najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzi 29-latek, który na przystanku autobusowym w Lublinie zaatakował 19-latka i ukradł mu telefon. Za rozbój grozi mu 15 lat więzienia.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
JS
O sprawie poinformował we wtorek (29 lipca) podinsp. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Zawiadomienie o rozboju mundurowi otrzymali natomiast w ubiegłym tygodniu.
- Ze zgłoszenia wynikało, iż 19-latek został zaczepiony na przystanku autobusowym przez nieznajomego mężczyznę. Sprawca zaczął domagać się telefonu komórkowego. Gdy pokrzywdzony odmówił, napastnik stał się agresywny. Chwycił 19-latka za gardło i zaczął dusić. Groził mu pozbawieniem życia. Gdy udało mu się odebrać telefon uciekł. Wartość strat oszacowano na 3500 złotych - relacjonuje podinsp. Gołębiowski.
Policjanci szybko namierzyli agresora. Znajdował się kilka przecznic dalej.
- Mężczyzna został od razu zatrzymany. Jak się okazało, posiadał przy sobie narkotyki - podaje podinsp. Gołębiowski.
29-latek usłyszał zarzut rozboju oraz posiadania narkotyków. Sąd postanowił o zastosowaniu wobec niego tymczasowego, trzymiesięcznego aresztu.
Za zarzucane mu czyny grozi mu kara nawet 15 lat więzienia.