Lublin: Pobiegli i pomogli. Wyjątkowy bieg dla Hospicjum Dobrego Samarytanina
Zajęcia dla biegaczy
Trasa biegu na dystansie 5 km została wytyczona uliczkami Parku Ludowego. Dwie pętle przygotowane przez organizatorów zapewniały biegaczom niezbędną infrastrukturę, a na mecie nie zabrakło posiłku i wody.
Dla przechodniów wspierających biegaczy organizatorzy zadbali o oprawę muzyczną oraz dodatkowe atrakcji w postaci dmuchańców, malowania twarzy, czy waty cukrowej.
Ksiądz wprost o dekoracjach na grobach. "Niesiemy tony zniczy"
- Wielkie ukłony dla nich wszystkich - wykonali świetną pracę i poświęcili kawał swojego wakacyjnego czasu. Jesteśmy pełni podziwu dla ich umiejętności, bo impreza okazała się wielkim świętem sportu i ludzi dobrych serc - mówi Paweł Snopek, Kierownik Biura Zarządu Hospicjum Dobrego Samarytanina.
Organizatorami biegu byli wolontariusze z lubelskich szkół, natomiast pomysłodawcą idei charytatywnego wydarzenia Kuba Delega. Przygotowania rozpoczęły się już w czerwcu.
- Dziękujemy także drogim uczestnikom biegu, bez nich nic by się nie odbyło. Połączyliście aktywność sportową z pomocą naszych Podopiecznym. Gratulujemy najlepszym, ale... przecież wynik nie był najważniejszy. Zwyciężyło DOBRO - podkreśla Paweł Snopek, licząc na powtórkę za rok.
