Lublin: Proboszcz z konkursu. Takie rozwiązanie wprowadza archidiecezja lubelska
30 listopada 2025 r., w I Niedzielę Adwentu, w archidiecezji lubelskiej w życie wchodzi nowe prawo diecezjalne. Daje ono możliwość ogłaszania przez arcybiskupa lubelskiego konkursu na proboszcza w parafiach, w których ten urząd nie jest obsadzony.
- W celu wyłonienia kandydata na urząd proboszcza konkretnej parafii arcybiskup może publicznie ogłosić zamiar dokonania nominacji i zaprosić zainteresowanych prezbiterów, którzy co najmniej piętnaście lat wcześniej przyjęli święcenia kapłańskie, do przedstawienia swojej kandydatury. Taki komunikat to jedna z możliwości, a nie obowiązek. Nie każdy proboszcz będzie wyłaniany w taki sam sposób. Jezus powierzył władzę w Kościele Piotrowi i apostołom, co oznacza, że głos decydujący należy zawsze do biskupa - tłumaczy ks. Adam Jaszcz, kanclerz kurii metropolitalnej w Lublinie.
I dodaje, że "nowa procedura stanowi jedynie instrument prawny, z którego biskup może skorzystać, gdy uzna to za słuszne".
Jak ma wyglądać sam konkurs?
- Po komunikacie arcybiskupa skierowanym do księży każdy kandydat składa pismo zaadresowane do arcybiskupa o powierzenie mu konkretnej parafii. Pismo to powinno zawierać uzasadnienie kandydatury oraz opis przebiegu i osiągnięć w posłudze kapłańskiej w dotychczasowych placówkach duszpasterskich, a także propozycję programu duszpasterskiego i działań o charakterze gospodarczym dla parafii, o którą się ubiega - wyjaśnia ks. Jaszcz.
Dodatkowo, do pisma należy dołączyć opinię aktualnego dziekana, zaświadczenie o zdanym egzaminie proboszczowskim (w archidiecezji lubelskiej księża podchodzą do niego w siódmym roku kapłaństwa), zaświadczenie o wywiązywaniu się ze świadczeń finansowych oraz zaświadczenia potwierdzające ewentualnie odbyte studia, kursy podyplomowe i inne osiągnięcia.
Sama procedura konkursowa nie przewiduje bezpośredniego udziału w niej wiernych.
- Należy jednak pamiętać, że decyzja biskupa o mianowaniu proboszcza wynika z wielu wcześniejszych doświadczeń i obserwacji. Biskup, odwiedzając parafie, spotyka się z radami parafialnymi oraz z wiernymi świeckimi spoza tych rad, którzy mogą przekazywać swoje uwagi i spostrzeżenia - wskazuje ks. Jaszcz.
Jak podkreśla, "znaczną część posługi biskupa stanowi właśnie spotykanie się z ludźmi i wsłuchiwanie się w to, co mają do powiedzenia. Do kurii napływają także listy od wiernych".
- Nie brakuje w nich głosów pozytywnych, pełnych wdzięczności za posługę proboszczów i wikariuszy. Są to również cenne głosy, które biskup bierze pod uwagę przy podejmowaniu ewentualnych decyzji personalnych - zaznacza ks. Jaszcz.
Możliwość ogłoszenia konkursu na proboszcza to owoc zakończonego we wrześniu 2025 r. III Synodu Archidiecezji Lubelskiej. Trwał on cztery lata. Połowę jego uczestników stanowili wierni świeccy.
- Inspiracja do jej wprowadzenia zrodziła się w wyniku dyskusji podczas sesji plenarnych. Członkowie synodu zwracali uwagę, że parafie powinny być prowadzone w sposób przemyślany, według jasno określonego planu duszpasterskiego i gospodarczego. Zadanie to powinno być powierzane kapłanom dobrze przygotowanym, mającym pomysł na konkretną parafię - informuje ks. Jaszcz.
Inny przepis synodalny stanowi, że każdy kapłan z archidiecezji lubelskiej, który jest co najmniej piętnaście lat po przyjęciu święceń kapłańskich, może w formie pisemnej zgłosić swoją gotowość do pełnienia urzędu proboszcza, bez wskazywania konkretnej parafii.