Lubliniec: Fiasko przetargu na dzierżawę. Co będzie ze szpitalem?
Ogłoszony niedawno przetarg nie przyniósł oczekiwanego rezultatu – do Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Lublińcu nie wpłynęła żadna oferta. Jak poinformował lubliniecki.pl, Zainteresowanie wykazał jedynie jeden z podmiotów, który wystosował list intencyjny z prośbą o zmianę warunków postępowania – m.in. o możliwość dopuszczenia do udziału w przetargu podmiotów działających poza tzw. siecią szpitali (PSZ).
Sieć szpitali jako bariera?
O potrzebie zmian w procedurze przetargowej mówił starosta Joachim Smyła. W odpowiedzi na zapytanie portalu lubliniecki.pl wskazał, że obecne zapisy przetargowe wykluczają z udziału podmioty funkcjonujące poza systemem PSZ, mimo że wiele z nich posiada doświadczenie i zawarte kontrakty z NFZ.
– Ogłoszony przetarg nie przewidywał takiej możliwości. W związku z tym, iż na przeniesienie kontraktu SP ZOZ-u na podmiot leczniczy nienależący do sieci szpitali wymagana jest zgoda Ministra Zdrowia, Zarząd Powiatu wystosował do pani Minister Izabeli Leszczyny stosowne pismo – wyjaśnił Smyła.
Nowe podejście do kolejnego przetargu
Jak zapowiedział SP ZOZ w rozmowie z portalem lubliniecki.pl, trwają przygotowania do ogłoszenia drugiego przetargu. Jeśli Ministerstwo Zdrowia wyrazi zgodę, dopuszczeni do udziału zostaną również oferenci spoza sieci szpitali. W przypadku kolejnego braku rozstrzygnięcia, zostanie uruchomiona procedura rokowań.
Brak dzierżawcy i rosnące długi
Zarówno dyrektor SP ZOZ Gabriel Doros, jak i starosta Joachim Smyła podkreślają, że dalszy brak dzierżawcy może pogłębić problemy finansowe placówki.
– Brak dzierżawcy, przy jednoczesnym braku reform na szczeblu centralnym, czy choćby terminowej płatności za tzw. nadwykonania, za które SP ZOZ nie ma zapłacone ani za drugi, a nawet za pierwszy kwartał, będzie skutkował dalszym zadłużaniem się szpitala – zaznaczył Doros.
Do czasu wyłonienia dzierżawcy, świadczenia całodobowe w ramach kontraktów z NFZ nadal realizować będzie SP ZOZ w Lublińcu.