Łysołaje: Od miesięcy żyją bez prądu
Mieszkańcy domu służbowego przy pałacu w Łysołajach (pow. łęczyński) od sierpnia żyją bez prądu. Na zdjęciu pani Barbara Bałaban.
Żyją w ciemności
Mieszkańcy dwóch lokali służbowych przy pałacu w Łysołajach od 4 miesięcy żyją bez energii elektrycznej. Wtedy zarządca budynku, czyli Lubelskie Centrum Innowacji i Technologii (LCIT) poinformował ich, że okresowa kontrola instalacji elektrycznej wykazała, iż jest ona "niebezpieczna do użytkowania" i wymaga wymiany.
Agnieszka Kaczorowska tajemniczo o planach na 2026. "Mamy z Marcinem PROPOZYCJE TELEWIZYJNE, które trzeba rozważyć" (WIDEO)
Byliśmy u mieszkańców budynku, którzy opowiedzieli nam o swojej trudnej sytuacji, wtedy byli tuż przed kolejnym spotkaniem w sprawie zamiennego budynku. Mieli nadzieję, że niedługo wróci ich normalność. Będą mogli w domu naładować telefon komórkowy - a nie chodzić do sąsiadów, zrobić zakupy i włożyć je do lodówki, uprać w pralce brudne ubrania. Zrobią to wszystko o czym na co dzień nikt z nas nie myśli, tylko mechanicznie wykonuje czynności. Teraz, kiedy włączamy światło już ok. godz. 14:00, mieszkańcy budynku przy Pałacu Popławskich w Łysołajach (pow. łęczyński) zapalają wtedy latarki. To one są nieodłącznym elementem ich funkcjonowania.
- Ani prania, ani prasowania. Nawet telefonu nie naładuję, tylko muszę chodzić po ludziach - relacjonowała nam w listopadzie pani Barbara Bałaban, która razem z mężem Romanem, mieszka w lokalu od ponad 35 lat.
Kiedy minął kolejny miesiąc, dodaje:
- Jest ciężko, to wszystko odbija się na naszym zdrowiu - mówiła ze smutkiem w głosie pani Barbara.
Jest nowy budynek, ale to nie koniec czekania
Po zobaczeniu budynku w Łęcznej była nadzieja na poprawę sytuacji, ale ten przed przeprowadzką musi przejść zmiany.
- Trudno coś o nim powiedzieć, bo czekamy na projekt adaptacji. Nie wiemy kiedy będzie i ile będziemy płacić - żalili się mieszkańcy.
W piątek (5 grudnia) miało odbyć się ich spotkanie z panem Arkadiuszem Urzędowskim, p.o. dyrektora Departamentu Infrastruktury i Majątku Województwa, na którym lokatorzy mieli poznać projekt budynku. Niestety zostało odwołane.
Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego, którem podlega zarządca budynku (LCIT), zapewnia o działaniu w tej sprawie.
- Rozmowy cały czas trwają. Na ten moment nie zapadły żadne decyzje - mówi Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego w Lublinie.
Niestety, prawdopodobnie te święta mieszkańcy budynku przy pałacu w Łysołajach spędzą bez prądu.
