Malbork: W niedzielę drugi koncert z cyklu "Amor Artis" w zamkowym Karwanie

Wystąpią zespoły Goldberg Baroque Ensemble i Goldberg Vocal Ensemble razem z zagranicznymi solistami światowej sławy. Zaprezentują twórczość Johanna Daniela Pucklitza, XVIII-wiecznego kompozytora z Gdańska.

Pomysłodawcą koncertów muzyki barokowej w zamku w Malborku jest muzyk i profesor sztuk muzycznych Andrzej Szadejko. Chociaż przyznaje, że mocno namawiał go dr hab. Janusz Trupinda, dyrektor Muzeum Zamkowego, by barokowe brzmienia trafiły w średniowieczne mury.

Pomysł rodził się od kilku lat między panem dyrektorem a mną, bo pan dyrektor jest miłośnikiem kultury Pomorza i znał moje dokonania. Ja od około piętnastu lat prowadzę badania w tym zakresie, dotyczące muzyki dawnej z Gdańska, Pomorza - mówi Andrzej Szadejko.

Cykl "Amor Artis" udało się wcielić w życie dzięki dotacji, którą Fundacja Trinitas Artis pozyskała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Andrzej Szadejko napisał wniosek, w ramach którego chciał zaprezentować zapomnianego, aczkolwiek wybitnego gdańskiego kompozytora Johanna Daniela Pucklitza, który żył w XVIII-wiecznym Gdańsku, tworząc przede wszystkim muzykę sakralną.

- Wybrałem Pucklitza, ponieważ w tym roku przypada 320-lecie jego urodzin. Był postacią nietuzinkową nawet na tle innych pomorskich kompozytorów, a to był naprawdę prężny region, wyróżniający się na tle I Rzeczpospolitej. Największe dokonania muzyczne tamtego okresu miały miejsce na Pomorzu - opowiada Andrzej Szadejko. - Pucklitz to bardzo oryginalny twórca, muzyka jest oparta o stylistykę barokową, ale trudno go pomylić z kimś innym. Zachwycamy się Bachem, Telemannem, Haendlem, ale mieliśmy swoich wybitnych twórców lokalnych, tylko że wiedza o nich się zapodziała. Jednak ta twórczość jest zachowana głównie w Bibliotece Gdańskiej PAN, a także za granicą, w Niemczech, Szwecji.

Muzyki Pucklitza można już było wysłuchać podczas pierwszego koncertu "Amor Artis", który w lipcu odbył się w Karwanie Muzeum Zamkowego. Wówczas zespołom Golberg Baroque Ensemble i Goldberg Vocal Ensemble prowadzonym przez Andrzeja Szadejkę towarzyszyli polscy śpiewacy, a już w najbliższą niedzielę (28 września) o godz. 15 w tym samym miejscu drugi koncert. Tym razem w Karwanie oprócz obu zespołów zaprezentują się światowej sławy zagraniczni soliści specjalizujący się w muzyce dawnej. Zaprezentują pięć kantat Pucklitza.

Poszliśmy o krok dalej - powiedziałbym, że ci soliści to będzie "top of the top" muzyki dawnej na świecie. Pierwszy koncert pokazał, że jest to muzyka dostępna dla każdego, nie tylko dla koneserów. Staramy się też dodatkowo tak ją podać: jest konferansjer, który robi wprowadzenie do utworów, opowiada o nich, rozdajemy też program z tekstami. Drugi koncert będzie wyjątkowo duży, bo weźmie w nim udział prawie 50 muzyków - mówi Andrzej Szadejko.

Trzeba sobie uzmysłowić, że od pomysłu do występu droga jest bardzo długa. To, że fundacja w tym roku pozyskała dotację, nie oznacza, że dopiero wtedy rozpoczęły się przygotowania do koncertów.

- Proces powstawania takiego koncertu jest bardzo pracochłonny. Trzeba odczytać manuskrypt, zobaczyć, czy jest kompletny; trzeba zrobić transkrypcję, potem redakcję transkrypcji; na koniec wyćwiczyć to wszystko z zespołami, solistami. To wszystko sprawia, że te koncerty nie są tylko "konsumpcją" muzyki, lecz mają walor kulturotwórczy. Wszystko zaczyna się od badań naukowych. Jest to więc proces kilkuletni. Tak jak powiedziałem, ja badania prowadzę od kilkunastu lat - tłumaczy Andrzej Szadejko.

W tym roku w ramach cyklu "Amor Artis" zaplanowane zostały dwa koncerty.

Jeśli ten drugi się uda, to będziemy myśleć o kontynuacji. Oczywiście Malbork byłby głównym miejscem, ale chcielibyśmy też pójść w Pomorze - pokazywać nie tylko duże koncerty, ale również kameralne, na małe składy orkiestrowe - mówi kierownik artystyczny.

Impreza jest biletowana. Wejściówki można kupić przez internet na stronie internetowej lub na miejscu w Karwanie tuż przed niedzielnym wydarzeniem: strefa VIP - 70 zł, strefa A - 55 zł, strefa B - 35 zł.