Metodą "na lekarza" wyłudził 9 tys. zł i złotą biżuterię
Funkcjonariusze prowadzili czynności operacyjne w sprawie oszustw metodą "na lekarza". 40-letni mężczyzna został złapany w chwili, gdy odbierał od starszej kobiety kwotę 9 tys. zł oraz złotą biżuterię. W wyniku działań policji zarówno gotówka, jak i kosztowności zostały odzyskane.
Próba kolejnego przestępstwa i recydywa
Śledczy ustalili, że tego samego dnia podejrzany usiłował również dokonać innego oszustwa na kwotę około 40 tys. zł. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawiono mu zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa - obie z czynem kwalifikowanym jako recydywa.
Tymczasowe aresztowanie i możliwy wymiar kary
Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za oszustwo grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności, a z powodu recydywy może być ona zwiększona o połowę.
Apel policji: nie przekazuj pieniędzy nieznajomym
Policja przypomina, że oszuści nadal modyfikują swoje metody. Najczęściej podszywają się pod członków rodziny, znajomych lub pracowników instytucji publicznych, by uzyskać od seniorów pieniądze lub kosztowności. Zanim komukolwiek przekazany zostanie jakikolwiek pakunek lub gotówka, należy skontaktować się bezpośrednio z osobą rzekomo potrzebującą wsparcia.
Specjalny apel kierowany jest do młodszych: prosimy, by informowali rodziców i dziadków o zagrożeniach i przypominali im, jak reagować w przypadku niespodziewanych telefonów czy próśb o dużą sumę pieniędzy.