Miał przerwę w odbywaniu kary. 42-latek w Szamotułach okradł dziewczynę i posiadał narkotyki
8 maja br. na ul. Staszica w Szamotułach nieznany sprawca wykorzystał nieuwagę 19-letniej kobiety, która zostawiła w koszyku roweru plecak z wartościowymi przedmiotami – m.in. telefonem, słuchawkami, powerbankiem i glukometrem. Złodziej ukradł plecak i uciekł, a straty oszacowano na ok. 2250 zł.
Policjanci natychmiast rozpoczęli ustalanie sprawcy. Przełom nastąpił dzięki czujności pracowników lombardu, którzy rozpoznali telefon próbującego go sprzedać mężczyzny – uprzedzeni wcześniej przez ojczyma pokrzywdzonej. Okazało się, że próbujący sprzedać urządzenie mężczyzna kupił je od znajomego, który twierdził, że telefon jedynie znalazł.
Policjanci nie dali wiary tym wyjaśnieniom. Ustalili, że „znalazcą” był 42-letni mieszkaniec Szamotuł, przebywający na przerwie w odbywaniu kary i niepowracający do więzienia, mimo że pozostało mu jeszcze 11 lat do odbycia.
Funkcjonariusze zlokalizowali miejsce pobytu mężczyzny. Domownicy zaprzeczali jego obecności, ale policjanci cierpliwie poczekali. Podczas przeszukania odzyskali m.in. glukometr i słuchawki. Znaleźli także niewielką ilość narkotyków oraz przyrząd do ich przerabiania należące do mężczyzny.
42-latek został zatrzymany. Usłyszał zarzuty kradzieży w recydywie, posiadania narkotyków i przyrządu do ich przerabiania. Trafił z powrotem do zakładu karnego, gdzie będzie kontynuował odbywanie kary. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.