Mysłowice: Mieszkańcom zawyżano rachunki za wywóz śmieci

Prokurator Okręgowy w Katowicach skutecznie zaskarżył uchwały rady miasta Mysłowice z lat 2020-22 ws. odpadów - przekazała we wtorek katowicka prokuratura. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał i oddalił wszystkie skargi kasacyjne prezydenta Mysłowic. Dla mieszkańców oznacza to możliwość starania się o zwrot nadpłaconych rachunków.
Urząd Miasta w MysłowicachUrząd Miasta w Mysłowicach
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Lucyna Nenow
M. Śliwa, PAP

Mieszkańcy Mysłowic będą mogli ubiegać się o zwrot nadpłat za śmieci

Jak poinformował we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach prok. Aleksander Duda, tamtejsi śledczy w procedurze pozakarnej wykazali nieprawidłowość czterech uchwał mysłowickich radnych, co potwierdził najpierw wojewódzki, a potem Naczelny Sąd Administracyjny.

- Stwierdzenie nieważności uchwały w całości albo w części powoduje, że uchwała taka w unieważnionym zakresie nie wywoływała żadnych skutków prawnych i jest wyeliminowana z obrotu prawnego. Osoby zainteresowane mogą złożyć do organu pobierającego opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi wniosek o zwrot nadpłaconych kwot - zaznaczył prok. Duda.

Wskazał, że prokurator wystąpił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach ze skargami na uchwały mysłowickich radnych ws. stawek opłat za odpady z 10 grudnia 2020 r. oraz 26 maja 2022 r., a także ws. zwolnień w części z opłat dla osób kompostujących bioodpady oraz dla rodzin wielodzietnych (obie z 26 listopada 2020 r.).

Zgodnie z przytoczonymi wyrokami gliwickiego WSA, w pierwszej z tych spraw prokurator wniósł skargę na uchwałę ws. dokonania wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki tej opłaty, a także ustalenia stawki opłaty za pojemnik lub worek o określonej pojemności.

Sąd potwierdził m.in., że radni - mimo analiz, z których wynikało, że dla nieruchomości zamieszkanych powinna obowiązywać stawka 31,40 zł za osobę - przyjęli stawkę 31,80 zł, biorąc pod uwagę kryterium pozaustawowe (liczbę osób, które wcześniej skorzystały z ulgi), przez co przekroczyli zakres dozwolonej delegacji ustawowej.

Ponadto rada miasta m.in. nienależycie wypełniła delegację ustawową, w procesie ustalania wysokości stawki za odpady, biorąc pod uwagę jedynie mieszkańców, którzy złożyli deklarację odpadową, a pomijając tych, którzy nie złożyli takiej deklaracji, a także nie biorąc pod uwagę nieruchomości, na których odpady są wytwarzane nieregularnie.

Sąd zgodził się też z prokuraturą, że mysłowicka rada miasta, ustalając stawki opłat dla nieruchomości niezamieszkałych, przekroczyła stawki maksymalne.

W przypadku częściowego zwolnienia z opłat rodzin wielodzietnych (w rozumieniu ustawy o Karcie Dużej Rodziny) sąd podzielił zdanie prokuratora, że rada miasta powinna naliczyć zwolnienia z części opłaty za gospodarowanie odpadami, a nie z części stawki opłaty (pojęcia nie są tożsame; stawka opłaty jest elementem koniecznym do wyliczenia opłaty).

Sąd zgodził się również, że mysłowiccy radni nieprawnie nałożyli na takich mieszkańców obowiązek złożenia dodatkowego wniosku o zwolnienie (poza deklaracją odpadową) wraz z nieprawnym oczekiwaniem podania numeru (nieobowiązkowej) Karty Dużej Rodziny.

Przy uchwale ws. ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi z 2022 r. sąd podtrzymał ocenę prokuratora, że rada miasta nie dokonała kalkulacji wysokości opłaty i oparła się w tym zakresie na analizie z 2020 r., a także, że nowa uchwała nie uchyliła w sposób właściwy regulacji uchwały poprzedniej.

W zakresie uchwały o zwolnieniu w części z opłat dla osób kompostujących bioodpady sąd przychylił się do oceny prokuratury, że rada miasta przyjęła wartość tego zwolnienia bez rzetelnego przeprowadzenia kalkulacji i wyliczenia.

Prok. Duda podkreślił we wtorek, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach 2 października ub. roku uwzględnił skargi prokuratora i unieważnił uchwały ws. wyliczenia stawek za odpady z 2020 r. i zwolnienia dla osób kompostujących w całości, a dwie pozostałe uchwały w części.

Od wyroków WSA unieważniających uchwały rady miejskiej Mysłowic skargi kasacyjne złożył prezydent tego miasta. 27 maja br. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał i oddalił wszystkie skargi kasacyjne prezydenta Mysłowic. (PAP)

Wybrane dla Ciebie

Nowe Strącze: Ukradł samochód. Wjechał na pole i tam utknął
Nowe Strącze: Ukradł samochód. Wjechał na pole i tam utknął
Olesno: Włamanie na plebanię. Ukradziono pieniądze
Olesno: Włamanie na plebanię. Ukradziono pieniądze
Kołuda Wielka: Wjechał autem do rowu pod wpływem alkoholu. Chciał wszystko zrzucić na żonę
Kołuda Wielka: Wjechał autem do rowu pod wpływem alkoholu. Chciał wszystko zrzucić na żonę
Katowice: Martwy kot w paczkomacie. "Wśród nas żyją potwory". Okoliczności są straszne
Katowice: Martwy kot w paczkomacie. "Wśród nas żyją potwory". Okoliczności są straszne
Kraków: Międzynarodowy konkurs na projekt nowej Filharmonii na Grzegórzkach
Kraków: Międzynarodowy konkurs na projekt nowej Filharmonii na Grzegórzkach
Borówno: To będzie atrakcja! Wiejska zabawa dla dzieci i rodziców
Borówno: To będzie atrakcja! Wiejska zabawa dla dzieci i rodziców
Gorlice: 13-latek z kradł konsole, a potem je sprzedawał. Teraz odpowie przed sądem rodzinnym
Gorlice: 13-latek z kradł konsole, a potem je sprzedawał. Teraz odpowie przed sądem rodzinnym
Radoszyce: Policyjna akcja na targu. Wiemy co się działo
Radoszyce: Policyjna akcja na targu. Wiemy co się działo
21 lat po zamknięciu studia wydawca Acclaim powraca z nową ofertą
21 lat po zamknięciu studia wydawca Acclaim powraca z nową ofertą
Hokej: Sidney Crosby zostaje w klubie. Oto jego cele przed sezonem
Hokej: Sidney Crosby zostaje w klubie. Oto jego cele przed sezonem
Warszawa: Weekendowy remont ulicy Kobiałka na Białołęce
Warszawa: Weekendowy remont ulicy Kobiałka na Białołęce
W zgubionym portfelu miał kartę z pinem i nawet jej nie zablokował. Mężczyzna, który go znalazł, przez kilka dni opróżniał mu konto
W zgubionym portfelu miał kartę z pinem i nawet jej nie zablokował. Mężczyzna, który go znalazł, przez kilka dni opróżniał mu konto