Mikołajowice: Wypadek na A4. Ciężarówka leży do góry kołami
Do wypadku na autostradzie A4 doszło w środę (27 sierpnia) przed południem. Z nieustalonych jeszcze przyczyn, kierowca ciężarówki jadącej w stronę Wrocławia, stracił panowanie nad autem i "złapał pobocze", auto, podczas jazdy, przewróciło się do przydrożnego rowu.
Wszystko działo się w pobliżu węzła Mikołajowice (98. kilometr autostrady A4). Jezdnia w kierunku Wrocławia była początkowo zablokowana, podczas akcji ratunkowej prowadzonej przez służby. Następnie umożliwiono ruch lewym pasem. Prawy pas zajmują służby, a droga w tym miejscu nie ma pasa awaryjnego.
Usuwanie skutków tego wypadku, czyli wyciągnięcie z rowu mocno zniszczonej ciężarówki, może zająć wiele godzin. Kierowcy muszą się spodziewać utrudnień przez większą część środy, niewykluczone, że podczas akcji prowadzonej z użyciem dźwigu i ciężkiego holownika, drogę znów trzeba będzie zamknąć.
Około południa zator w stronę Wrocławia miał mniej więcej 5 kilometrów długości.