Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Lutomiersk pomogła dziewczynce po wypadku
Dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala
Wypadek z udziałem dziecka na przejściu dla pieszych
Jak podaje portal miastokolobrzeg.pl w poniedziałek, 8 lipca ok. godz. 17.30 na ul. Wyzwolenia w Dźwirzynie doszło do groźnego wypadku z udziałem dziecka. 12-letnia dziewczynka będąc na przejściu dla pieszych, została potrącona przez samochód marki Toyota. Kierującym był 64-latek. Ofiara wypadku przebywała na wakacyjnym obozie. Na letnim wypoczynku była również młodzież z MDP Lutomiersk, która była świadkiem zdarzenia i ruszyła na pomoc poszkodowanej, zanim pojawiły się służby ratunkowe.
- Młodzież zabezpieczyła miejsce zdarzenia, a my opiekunowie obozu (Sebastian Żychowski, OSP Dobroń i Dawid Kukulak, OSP Lutomiersk) udzieliliśmy dziewczynce pierwszej pomocy przedmedycznej - mówi druh Sebastian Żychowski, opiekun.
Iwona Pavlović o szansach Tomasza Karolaka w "TzG". Zdradziła, czym "nadrabia" na parkiecie
Na miejsce został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował 12-letnią dziewczynkę do szpitala w Szczecinie.
64-letni kierowca Toyoty był trzeźwy. Policja bada dokładne okoliczności zdarzenia. W okolicy był zamontowany monitoring.
- Warto wspomnieć o bohaterskim zachowaniu chłopaków z MDP Lutomiersk, przebywających na obozie strażackim, którzy z zimną krwią pomogli w opanowaniu sytuacji wzywając wsparcie. Na miejscu również znaleźli się strażacy z kadry, którzy udzielili pomocy przed przyjazdem karetki. Jestem pewna, że dzięki nim ta dziewczyna przeżyła ten wypadek. Właśnie takich strażaków potrzebujemy! Dziękujemy chłopcy spisaliście się na medal. Ta dziewczyna miała ogromne szczęście, że byliście w pobliżu. Śmiało możecie nazywać się bohaterami - przekazuje świadek wydarzenia.
