Motocyklista doznał obrażeń w trudnym terenie byłej kopalni w Kłopotnicy koło Mirska. Ratownicy medyczni wezwali śmigłowiec LPR
Wczoraj (27.05) po południu ratownicy medyczni otrzymali zgłoszenie o wypadku motocyklisty na terenie nieczynnej kopalni w Kłopotnicy w gminie Mirsk. Ze względu na trudny teren i obrażenia motocyklisty, na miejsce wezwano załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
pixabayŹródło zdjęć: © Pixabay | pixabay
Alina Gierak
Pogotowie Ratunkowe wezwała kobieta, która była świadkiem zdarzenia.
Zgłaszająca poinformowała gdzie doszło do zdarzenia i wysłała ratownikom pinezkę z lokalizacją, w której znajdował się poszkodowany. Po zaparkowaniu karetki w najbliższym miejscu od zdarzenia ratownicy mieli jeszcze około 10 minut marszu do poszkodowanego - opisują ratownicy medyczni z jeleniogórskiego Pogotowia Ratunkowego.
To miejsce przeżywa wielkie oblężenie. Tłoczą się i marzną, aby wszystko zobaczyć
Z pomocą policjantów i strażaków z Lwówka Śląskiego a także OSP Rębiszów, dotarli do motocyklisty z całym sprzętem.
Ze względu na stan pacjenta, charakter wypadku, podejrzewane obrażenia, trudność z ewakuacją i odległością do szpitala - już w momencie otrzymania wezwania wiedzieliśmy, że do pomocy będziemy potrzebowali również pomocy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - relacjonują ratownicy.
Gdy dotarli do motocyklisty, objęli go pełną opieką medyczną. Chwilę później na miejscu wylądował śmigłowiec LPR, którym poszkodowany mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Jeleniej Górze.
