Mysłowice: Policjant zatrzymał poszukiwanego w autobusie
W tym artykule:
Dzielnicowy z Mysłowic zatrzymał poszukiwanego w autobusie. 33-latek trafił do aresztu
Sierżant sztabowy Łukasz Dymek z Mysłowic udowodnił, że policjantem jest się nie tylko na służbie. W drodze do pracy, podczas przejazdu autobusem komunikacji miejskiej, zauważył poszukiwanego 33-latka. Dzięki jego reakcji mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu, gdzie zgodnie z wyrokiem sądu spędzi najbliższy rok.
Zatrzymanie w autobusie miejskim
Do zdarzenia doszło w czwartek 18 września około godziny 13.30. Policjant z dzielnicy Piasek rozpoznał mężczyznę, który wsiadł do autobusu na jednym z przystanków. Wiedział, że 33-latek jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Mysłowicach do odbycia kary pozbawienia wolności.
Dzielnicowy natychmiast skontaktował się z dyżurnym jednostki, prosząc o wsparcie patrolu. Jednocześnie poinformował 33-latka, że jest zatrzymany. Na kolejnym przystanku poszukiwany został przekazany funkcjonariuszom, którzy przewieźli go do komendy. Jeszcze tego samego dnia trafił do aresztu.
Policjantem zawsze i wszędzie
Jak podkreślają mysłowiccy policjanci, tego typu sytuacje pokazują, że mundur to nie tylko praca w godzinach służby.
- To przykład pokazujący, że policjantem jest się zawsze, niezależnie od tego, czy w danym momencie pełni się służbę, czy też nie - zaznacza mysłowicka komenda.