"Gdy czytam, wyglądam inteligentnie". Czytelniczy Flash Mob w Bochni z okazji Tygodnia Bibliotek
Akcja miała na celu promocję czytelnictwa i ideę bookcrossingu. Flash Mob Czytelniczy na Rynku w Bochni zorganizowano w ramach 21. Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek, który trwa do 15 maja. Inicjatorem wydarzenia była Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Bochni oraz bocheńskie bibliotekarki, które przyniosły na płytę Rynku książki, rozdawane uczestnikom.
W akcji wzięła udział młodzież z I i II Liceum Ogólnokształcącego w Bochni, nauczyciele, bibliotekarze, a także przypadkowe osoby.
- Uważam, że ta akcja była potrzebna, bo zachęca młodych ludzi do czytania. Sama bardzo lubię czytać, głównie książki papierowe - przyznaje Patrycja z II LO w Bochni.
- Takie akcje potrafią połączyć młodych ludzi czytaniem, ponieważ w codzienności czasem nie ma przestrzeni na rozmawianie o książkach i wspólne czytanie - uważa Milena z tej samej szkoły.
Z kolei Julka z II LO uważa, że Flash Mob Czytelniczy stanowił ciekawą odskocznię od lektur szkolnych. - Mogliśmy poczytać swoją ulubioną książkę i poznać inne lektury, bo mogliśmy się pozamieniać książkami.
***
Flash mob (z ang. dosł. „błyskawiczny tłum“) – sztuczny tłum ludzi, gromadzących się niespodziewanie w miejscu publicznym w celu przeprowadzenia krótkotrwałego zdarzenia, zazwyczaj zaskakującego dla przypadkowych świadków. W akcji uczestniczą nieznani sobie ludzie znający jedynie jej termin i planowane działanie.
Pomysł organizowania flash mobów narodził się w Nowym Jorku. Pierwszą tego typu akcję zaplanowała na początku 2003 roku osoba lub organizacja określająca się jako Mob Project. Zabawa polegała na zgromadzeniu się w sklepie Macy’s i dopytywaniu się sprzedawców o dywanik miłości dla komuny.
Kolejne akcje polegały na oddawaniu pokłonów ogromnej figurce pluszowego dinozaura ustawionej w jednym ze sklepów z zabawkami na Times Square, klaskaniu wewnątrz ekskluzywnego hotelu albo obserwacji fikcyjnego przedstawienia. Uczestniczyły w niej setki osób. Pomysł na flash mob szybko rozpowszechnił się w innych miejscach świata, także w Polsce.