Nad Polskę nadchodzą potężne ulewy. Strażacy z Grodziska i Nowego Tomyśla ruszyli wspierać zagrożone tereny
Służby meteorologiczne alarmują, że prognozowane są intensywne ulewy, burze i gwałtowne zjawiska atmosferyczne. W części kraju wydano już alarmy hydrologiczne trzeciego, najwyższego stopnia. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało również alerty z ostrzeżeniami przed możliwymi zagrożeniami pogodowymi.
W związku z nadciągającym nad Polskę niżem atmosferycznym, który może przynieść gwałtowne opady i lokalne podtopienia, strażacy z Wielkopolski wyruszyli na południe kraju, by wspierać działania ratownicze w województwie śląskim.
Nad Polskę nadchodzą potężne ulewy. Strażacy z Grodziska i Nowego Tomyśla ruszyli wspierać zagrożone tereny
Po godzinie 18 funkcjonariusze Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Wielkopolskim oraz ich koledzy z Nowego Tomyśla wyjechali do Leszna, gdzie utworzono punkt koncentracji. Stamtąd pojadą do Kielc, a następnie rozdysponowani zgodnie z aktualnymi potrzebami.
— Naszym głównym zadaniem będzie zabezpieczenie terenów szczególnie narażonych na skutki ulewnego deszczu. Spodziewane są wezbrania na rzekach, lokalne powodzie i wiele sytuacji wymagających natychmiastowej reakcji — mówi bryg. Marcin Nowak, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Grodzisku Wielkopolskim.
Strażacy są przygotowani na nawet kilkudniowy pobyt w terenie, a ich działania mogą obejmować m.in. ewakuację mieszkańców, zabezpieczanie budynków i infrastruktury oraz wypompowywanie wody z zalanych obszarów.
— Jesteśmy gotowi do działania przez całą dobę. To służba, która wymaga dyspozycyjności i odporności — zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Nasi strażacy wiedzą, że każda minuta może decydować o czyimś bezpieczeństwie lub życiu — dodaje bryg. Marcin Nowak.
Obecność wielkopolskich strażaków w rejonie objętym ostrzeżeniami to część krajowego systemu wzajemnego wsparcia w sytuacjach kryzysowych. W podobnych przypadkach siły i środki z różnych części kraju są przesuwane tam, gdzie prognozowane są największe zagrożenia. W sumie z Wielkopolski na Śląsk wyruszy 65 strażaków, w tym 3 z Grodziska Wielkopolskiego i 3 z Nowego Tomyśla.