Niedamowo: Po latach marzeń wreszcie spełnienie - najmłodsi mają swoje miejsce. Otwarto nowe przedszkole

W niewielkim Niedamowie w gminie Kościerzyna wielka radość! Powstało tu nowe przedszkole - miejsce stworzone z myślą o najmłodszych mieszkańcach i ich przyszłości. Wydarzenie zgromadziło licznych gości, wśród których znaleźli się przedstawiciele władz samorządowych, duchowieństwa, kuratorium oświaty, dyrektorzy szkół, nauczyciele, rodzice oraz dzieci, które już wkrótce będą codziennie przekraczać progi nowoczesnej placówki.

Zanim jednak placówka powstała, pojawił się pomysł, gdzie mogłaby funkcjonować. Okazuje się, że doskonale nadawała się do tego sala wiejska, którą zmodernizowano i przystosowano do nowych potrzeb edukacyjnych. Inwestycja została zrealizowana w ramach projektu "Dobre Przedszkola w Gminie Kościerzyna II", współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach programu Fundusze Europejskie dla Pomorza 2021-2027. To przedsięwzięcie, które zmienia codzienność lokalnej społeczności.

- Przedszkole to nie tylko inwestycja w infrastrukturę, to przede wszystkim inwestycja w przyszłość dzieci - mówił podczas uroczystości wójt gminy Kościerzyna, Grzegorz Piechowski, dziękując wszystkim osobom, które przyczyniły się do realizacji przedsięwzięcia.

Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Niedamowie, Aleksandra Bober, w swoim przemówieniu podkreśliła, jak wiele pracy, wsparcia i determinacji wymagało stworzenie tego miejsca.

- Dzięki zaangażowaniu wielu osób możemy dziś świętować coś naprawdę wyjątkowego - mówiła.

Nie zabrakło też wzruszeń. Najmłodsi uczniowie zaprezentowali radosny program artystyczny - śpiewali, recytowali i tańczyli, wszak święto wielkie.

Kulminacyjnym momentem uroczystości było symboliczne przecięcie wstęgi, które oficjalnie otworzyło drzwi nowego przedszkola. Po części oficjalnej wszyscy obecni mogli zwiedzić nowoczesne, kolorowe wnętrza - pełne światła, nowych mebli i edukacyjnych kącików.

Dodajmy, że szkoła w Niedamowie to wyjątkowe miejsce, bo jest jedną z nielicznych małych placówek istniejących na Kaszubach. Wiele takich szkół zniknęło już z edukacyjnej mapy, ale dzięki dyrekcji, nauczycielom, a także przychylności władz gminy, dzieci mogą się uczyć w komfortowych warunkach i w niewielkich grupach.

- To ogromny atut, że klasy nie są przepełnione, a nauczyciele do każdego z uczniów podchodzą indywidualnie - mówi jedna z mam. - To nie byłoby możliwe w klasach trzydziestoosobowych, które często tak właśnie wyglądają w dużych placówkach.

Początki szkoły w Niedamowie sięgają XIX wieku.