Niemowlę spadło z przewijaka. Policjanci ruszyli na ratunek
W piątek, 4 lipca, przed godziną 10:00, mundurowi z wydziału patrolowo-interwencyjnego jarosławskiej komendy pełnili służbę na ulicy Jana Pawła II. Nagle, do ich radiowozu podjechał bardzo zdenerwowany mężczyzna, który oświadczył, że wiezie do szpitala żonę z sześciomiesięczną córeczką. Jak wyjaśnił, dziecko chwilę wcześniej spadło z przewijaka i wymaga natychmiastowej pomocy medycznej.
Policjanci, widząc realne zagrożenie dla zdrowia dziecka, natychmiast podjęli działania. Po wstępnej ocenie sytuacji oraz stanu niemowlęcia, podjęli decyzję o bezzwłocznym transporcie matki z dzieckiem do jarosławskiego szpitala. Radiowóz, z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, szybko i bezpiecznie dotarł do placówki medycznej.
Dzięki natychmiastowej reakcji i sprawnej akcji policjantów, mała dziewczynka błyskawicznie znalazła się pod opieką lekarzy. Jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Policja przypomina, że w sytuacjach nagłych i krytycznych, każda sekunda ma znaczenie. Zachęcają do podobnej postawy, jaką wykazał się ojciec dziecka – nie wahajmy się prosić o pomoc, gdy liczy się czas. Postawa ojca i szybka reakcja funkcjonariuszy to przykład, jak wspólne działanie może uratować życie.