Nieobecni nie głosują. Tak wyglądała aktywność radnych Gorzowa
Sprawdziliśmy, jak często radni Gorzowa brali udział w głosowaniach na sesjach Rady Miasta. Część z nich głosowała niemal zawsze. Inni opuszczali co czwarte, a nawet co trzecie głosowanie. Pokazujemy pełne dane: nazwiska, frekwencje, kluby.
pixabay
Głosowania to nie formalność. To konkretne decyzje
Sesja Rady Miasta to nie tylko obecność na sali. To przede wszystkim głosowanie – realny udział w podejmowaniu decyzji. To wtedy radni decydują, czy przeznaczyć pieniądze na remont drogi, czy zgodzić się na podwyżkę opłat, czy odrzucić lub poprzeć projekt ważny dla mieszkańców.
Dlatego frekwencja w głosowaniach to kluczowy wskaźnik zaangażowania radnego. I choć wielu z nich głosuje niemal zawsze, są też tacy, którzy na głosowaniach bywają zaskakująco rzadko.
Jesień w największym polskim parku rozrywki. "Najlepsze przed nami"
Kto głosuje zawsze?
Wśród najbardziej aktywnych radnych są osoby, które przez cały rok nie opuściły prawie żadnego głosowania. Na szczycie zestawienia znaleźli się:
- Robert Surowiec (Koalicja Obywatelska) – 100% udziału
- Milena Surowiec-Sikora (Koalicja Obywatelska) – 99,7%
- Jan Kaczanowski (Gorzów Plus) – 97,9%
- Maciej Buszkiewicz (Gorzów Plus) – 96,4%
- Agnieszka Cierach (niezależna) – 93,9%
To właśnie oni najczęściej podejmowali decyzje dotyczące spraw miasta – od podziału budżetu po uchwały lokalne.
Kto najczęściej nie głosował?
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na dole rankingu. Tam są radni, którzy opuścili nawet co trzecie głosowanie. Oto nazwiska z najniższą frekwencją:
- Paulina Szymotowicz (Koalicja Obywatelska) – 68,7%
- Jerzy Synowiec (Koalicja Obywatelska) – 77,1%
- Sebastian Pieńkowski (Prawo i Sprawiedliwość) – 77,8%
- Piotr Paluch (Gorzów Plus) – 81,9%
- Jakub Derech-Krzycki (Koalicja Obywatelska) – 83,1%
To oznacza, że ich udział w głosowaniach był ograniczony – a ich realny wpływ na decyzje podejmowane w mieście zdecydowanie mniejszy.
Średnia aktywność klubów
Zestawienie według przynależności klubowej wygląda tak:
- Radna niezrzeszona (Agnieszka Cierach) – 93,9%
- Gorzów Plus – 92,0%
- Koalicja Obywatelska – 91,0%
- Prawo i Sprawiedliwość (PiS) – 88,5%
Choć różnice nie są ogromne, pokazują wyraźnie, które środowiska traktują głosowania jako obowiązek, a które pozwalają sobie na częstsze absencje.
Aktywność nie tylko na sesji. Król i królowa interpelacji
W artykule Anny Kluwak opublikowanym 9 maja 2025 na portalu Gorzowianin.com („Król i królowa interpelacji. Minął rok nowej Rady Miasta Gorzowa”) czytamy, że królem interpelacji został Jerzy Synowiec – autor 65 pism w ciągu roku. Tuż za nim uplasowali się: Anna Kozak (38), Roman Sondej (33) i Agnieszka Cierach (33).
Nieformalny tytuł królowej interpelacji trafił właśnie do Kozak, która złożyła najwięcej pism spośród wszystkich radnych kobiet. Wysoko w rankingu znaleźli się też: Robert Surowiec (28), Paulina Szymotowicz i Ireneusz Zmora (po 22), oraz Milena Surowiec-Sikora (20).
Zestawienie pokazuje, że część radnych nadrabia aktywnością poza głosowaniami. Warto jednak zauważyć: niektórzy – jak Kozak i Surowiec – łączą wysoką liczbę interpelacji z niemal stuprocentową frekwencją na sesjach.
Oto pełna lista radnych i ich klubów
Gorzów Plus: Maciej Buszkiewicz, Jan Kaczanowski, Albert Madej, Piotr Paluch
Prawo i Sprawiedliwość (PiS): Krzysztof Kielec, Sebastian Pieńkowski, Jarosław Porwich, Tomasz Rafalski, Roman Sondej
Koalicja Obywatelska: Jakub Derech-Krzycki, Grzegorz Ignatowicz, Anna Kozak, Marta Krupa, Halina Kunicka, Aleksandra Sibińska-Szadna, Jerzy Sobolewski, Robert Surowiec, Milena Surowiec-Sikora, Jerzy Synowiec, Maria Szupiluk, Paulina Szymotowicz, Piotr Wilczewski, Ireneusz Zmora, Cezary Żołyński
Radna niezrzeszona: Agnieszka Cierach
