Nowe Dolne Młyny zapraszają na parapetówkę! Na Ruczaju powstaje Echo Miasta
Łyk i Kęs czyli to, co proste i przyjemne
Łyk i Kęs to oficjalna parapetówka nowej przestrzeni ECHO Miasta – miejsca, które powstało z myślą o tych, którzy szukają wartościowych spotkań i lokalnych inicjatyw z charakterem.
Na wydarzenie zaprasza krakowian Fundacja Tytano, która na niemal 5 tys. m2 dawnej przestrzeni biurowej, która po wyprowadzce Tesco stoi pusta, chce stworzyć wielki dom kultury.
Obecnie dawna siedziba zaplecza biurowego Tesco należy do firmy deweloperskiej Echo, która na trzy lata udostępnia miejsce pod lokalne inicjatywy.
W programie:
- degustacje win, kombuchy i innych napojów rzemieślniczych,
- szeroki wybór serów, przekąsek i smaków inspirowanych różnymi kuchniami świata,
- DJ-ski set w letnim klimacie,
- komfortowa strefa relaksu.
"Łyk i Kęs to propozycja dla wszystkich, którzy cenią sobie nieformalną atmosferę, miejskie brzmienia i autentyczne relacje. To także doskonała okazja, by poznać zespół ECHO Miasta i porozmawiać o idei, która za nim stoi" - zapowiada Fundacja Tytano.
Wydarzenia potrwają od godz. 16.00 do 21.00.
W dawnych biurach Tesco powstanie wielki dom kultury
- Chcemy zaprosić mieszkańców do współtworzenia tego miejsca – mówi Anna Zemanek z Fundacji Tytano. - Czekamy na pomysły i sugestie. Zapraszamy społeczników, radnych, instytucje, które chciałyby organizować w tym miejscu swoje inicjatywy, znaleźć tu miejsce dla siebie. Biurowa przestrzeń, oczywiście narzuca sposób wykorzystania tego miejsca, ale jest dużo możliwości. Ostateczny kształt wymyślą mieszkańcy, ja widzę tu miejsce np. dla projektów edukacyjnych i zajęcia dla dzieci, które mogłyby tu spędzać ciekawie czas podczas gdy ich rodzice korzystają z innych ofert tego miejsca. Jest miejsce na kawiarnie i warsztaty związane z gotowaniem, kuchnię społeczną – pozostała infrastruktura, którą można w tym celu wykorzystać, jest miejsce na zajęcia ruchowe, są prysznice. Chcemy, by było to miejsce spotkań osiedlowych, jeden wielki dom kultury, gdzie będą różnego rodzaju aktywności i atrakcje, gdzie będzie można się wymieniać pomysłami, usługami i zwyczajnie spotykać. Marzy nam się tu świetlica dla młodzieży z częścią kawiarnianą. Ale to tylko propozycje, jest duże pole do popisu. Mam nadzieję, że już wkrótce to miejsce będzie tętniło życiem, będą się tu nawiązywały sąsiedzkie relacje.