Nowy prezes podejmuje drastyczne kroki. Anulował grę DnD od Starbreeze i zwolnił zespół, by rozwijać Payday 3 w nowoczesną grę-usługę
Studio Starbreeze skasowało kooperacyjną grę na licencji Dungeons & Dragons. Decyzja pociągnie za sobą zwolnienia w studiu.
Źrodło fot. Starbreeze
Ledwie wczoraj pisaliśmy o wielkich zwolnieniach w studiu Avalanche oraz redukcjach w firmie FunCom, a już dzisiaj musimy poinformować o kolejnych cięciach – tym razem w zespole Starbreeze.
- Przede wszystkim Starbreeze zdecydowało się skasować tzw. Project Baxter. Była to kooperacyjna gra akcji korzystająca z licencji marki Dungeons & Dragons, której premiera pierwotnie zaplanowana była na 2026 rok.
- Projekt był już na zaawansowany etapie prac. W jego skasowaniu nie chodzi tylko o oszczędności (choć te bez wątpienia także były ważnym elementem decyzji). Szefostwo Starbreeze uznało bowiem, że obecnie musi skoncentrować się na tym, co najważniejsze, co w przypadku tej firmy oznacza serię PayDay, i nie ma zasobów, aby równolegle rozwijać grę opartą na cudzej marce.
- Starbreeze wpakowało w Project Baxter 27,2 mln dolarów, które teraz będzie mogło odpisać sobie od podatku.
- Skasowanie gry pociągnie za sobą zwolnienia. Firma nie podaje konkretnej liczby, ale według źródeł serwisu Game Developer z pracą pożegnają się 44 osoby. Nie jest to cała załoga Projektu Baxter, część z pracujących nad nim deweloperów zachowa stanowiska i przeniesiona zostanie do innych gier firmy.
Porzucenie tej gry to jedna z pierwszych dużych decyzji Adolfa Kristjanssona, który w marcu tego roku został nowym prezesem Starbreeze. Już wtedy ogłoszono, że jego głównym zadaniem będzie przywrócenie blasku marce PayDay po rozczarowującej trzeciej części.
Jak bardzo jest to potrzebne, pokazują wyniki aktywności cyklu na Steamie. Wczorajszy rekord PayDay 3 wyniósł raptem 1918 graczy bawiących się równocześnie. Gracze ani myślą za to porzucać drugiej części, bo w najgorętszym momencie wtorku w PayDay 2 grało 35 tys. osób jednocześnie.
Poza ratowaniem PayDay 3 i przeobrażeniem go w „nowoczesną grę-usługę”, Kristjansson chce również rozwijać markę poprzez ekspansję na nowe platformy sprzętowe oraz inne media. Ponadto, aby podreperować swoje finanse, Stabreeze będzie również pomagało innym deweloperom przy ich projektach.
