Nowy Sącz: Będzie rekrutacja na kierunku lekarskim w ANS? Są duże szanse
Kolejny rocznik na kierunku lekarskim w Nowym Sączu? Pojawiła się szansa
Pierwsi studenci medycyny w Nowym Sączu rozpoczęli naukę jesienią 2023 roku. Na kierunku studiowało 50 osób, ale z powodu negatywnej oceny PAK w 2024 roku nabór się nie odbył.
Cały czas jednak naukę kontynuują studenci z 2023 roku, a uczelni dokłada wszelkich starań, aby sprostać oczekiwaniom komisji, która 2024 roku uniemożliwiła im kształcenie kolejnego rocznik. W tym celu rozwinęła swoją infrastrukturę budując prosektorium, ale podejmowanych jest też szereg innych działań zgodnych z zaleceniami PAK.
Jak przekazał w rozmowie z "Gazetą Krakowską" rzecznika ANS, rekomendacja MNiSW jest sygnałem, że dostrzegane są działania podejmowane przez sądecką uczelnię.
- Ministerstwo ma pełną wiedzę na temat tego, co robimy i w jakim zakresie działamy. Nasze działania są przez nich monitorowane. Za pewne biorąc pod uwagę właśnie całokształt naszej pracy, taka decyzja została podjęta - mówi.
Jak podkreśla, ciężko jest bowiem oczekiwać wprowadzania zmian na kierunku, który nie funkcjonuje. W zeszłym roku nie odbył się nabór na ten kierunki i Zacłona zaznacza, że to utrudniło jego rozwój i podnoszenie jakości kształcenia.
- Nie są prowadzone zajęcia, nie ma rocznika, a co za tym idzie pojawiają się problemy z zatrudnieniem kadry, jej utrzymaniem i rozwojem. Gdyby limity te zostały przyznane w tym roku to pojawiłaby się szansa na rozpoczęcie rekrutacji we wrześniu. Ostateczna decyzja należeć będzie jednak do Ministerstwa Zdrowia - dodaje Zacłona.
Kierunek lekarski miał być przełomem
Przypomnijmy, że pojawienie się kierunku lekarskiego w Nowym Sączu to niewątpliwie ważny krok w kierunku rozwoju nie tylko uczelni, ale i całej Sądecczyzny.
To jedyny taki kierunek w regionie, gdzie przyszli medycy mogą przygotowywać się do bardzo potrzebnego zawodu. Od początku zakładano, że po zakończeniu nauki, absolwenci mogliby zasilić szeregi sądeckiego czy limanowskiego szpitala.
Gwarantem powodzenia tego kierunku w Nowym Sączu miał być między innymi fakt, że sądecka uczelnia ma doświadczenie, bo od 19 lat kształci w zawodach medycznych (pielęgniarki, ratowników medycznych, dietetyków, fizjoterapeutów), ma własną kadrę i porozumienia z wykładowcami z zewnątrz, oraz stosowne umowy ze szpitalami.
ANS otrzymała też pozytywną opinię Ministra Zdrowia i decyzję Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Aktualny minister nauki i szkolnictwa wyższego wydał jednak rozporządzenie na mocy którego Polska Komisja Akredytacyjna ponownie oceniła czy uruchomione w tym roku akademickim kierunki lekarskie spełniają odpowiednie standardy. Sądecka uczelnia została oceniona negatywnie.
Wobec tego faktu studenci medycyny w sądeckiej ANS rozpoczęte w 2023 roku studia dokończą, ale póki co kolejni studenci nie będą mogli rozpocząć nauki na tym kierunku. To może się zmienić w 2025 roku i na to liczą władze uczelni, które dokładają starań, aby móc kształcić przyszłych lekarzy.