Od dwóch lat gotują na kuchence turystycznej. W tym budynku w Poznaniu gazu nie ma i nie będzie

Mieszkańcy ul. Działyńskich 11a i b w Poznaniu od ponad dwóch lat nie mają gazu. Instalację usunięto w 2023 roku. Od tamtego czasu Renata Bródka i inni lokatorzy zmuszeni są do gotowania na kuchenkach turystycznych. - Mam tego serdecznie dość - wyznaje mieszkanka.
Brak gazu w budynku przy Działyńskich 11b w Poznaniu- Wciąż nie mamy ludzkich warunków. Mam tego serdecznie dość - wyznaje pani Renata.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Adam Jastrzębowski
Chrystian Ufa
  • Brak gazu w budynku przy Działyńskich w Poznaniu
  • "Bezwzględny zakaz"
  • Gotowanie na kuchence turystycznej
  • Kto jest winny zwłoki?
  • Trwa wybór wykonawcy
[1/5] Mieszkańcy ul. Działyńskich 11a i b od ponad dwóch lat nie mają gazu. Instalację usunięto w 2023 roku. Od tamtego czasu pani Renata Bródka i inni lokatorzy zmuszeni są do gotowania na kuchenkach turystycznych. - Mam tego serdecznie dość - wyznaje mieszkanka. Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Adam Jastrzębowski

Gotowanie na kuchence turystycznej

W 2023 roku zadecydowano o usunięciu instalacji gazowej w bloku mieszkalnym przy ulicy Działyńskich 11a i b. Remont instalacji miał być kompletnie nieopłacalny, dlatego postanowiono, żeby przejść całkowicie na prąd.

- Mówiono nam, że każdy lokator będzie mógł liczyć na płytę elektryczną do kwoty dwóch tysięcy złotych - mówi nam Renata Bródka.

W mieszkaniu przy ul. Działyńskich mieszka schorowana matka pani Renaty, którą zajmuje się opiekunka. Kobieta regularnie odwiedza matkę. Problemy zaczynają się, gdy przychodzi ugotować posiłek dla seniorki. W budynku nie ma bowiem gazu ani możliwości korzystania z płyt elektrycznych.

- Gotowanie na kuchence turystycznej jest uciążliwe. To już nasza trzecia, poprzednie się zepsuły. Wciąż nie mamy ludzkich warunków. Mam tego serdecznie dość - wyznaje pani Renata. - Załatwiłam wszystko co było potrzebne do wymiany kuchenki, jednak cały czas dowiadywałam się z wywieszanych ogłoszeń o ponawianych prośbach o uzupełnienie dokumentacji przez mieszkańców. W ten sposób całą winę za opóźnienia zwalono na opieszałych lokatorów.

"Bezwzględny zakaz"

Do dziś nie doszło do dostosowania bloku do instalacji płyt elektrycznych. Na klatce schodowej w budynku przy ul. Działyńskich wiszą ogłoszenia, a wśród nich komunikat odnośnie zakazu korzystania z butli gazowych.

- W związku z powtarzającymi się zdarzeniami na terenie Polski związanymi z niewłaściwym użytkowaniem butli gazowych LPG przypomina o zakazie stosowania w jednym budynku gazu płynnego LPG (propan-butan) i gazu z sieci gazowej (gaz ziemny). Oznacza to bezwzględny zakaz używania butli gazowej podłączonej do kuchenki gazowej lub innego urządzenia gazowego... - czytamy w komunikacie Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej (MPGM) w Poznaniu.

Oznacza to, że od dwóch lat mieszkańcy zmuszeni są do korzystania z kuchenki turystycznej, bądź zaprzestanie gotowania. Wśród ogłoszeń widnieją także przeprosiny z 9 czerwca 2025 roku, w których wina za opóźnienia przerzucana jest na... zakład energetyczny.

Kto jest winny zwłoki?

- Przepraszamy Państwa za opóźnienia w przeprowadzeniu robót, ale nie było to przez nas zawinione. Zwłoka w działaniach od czasu ostatniego zebrania wspólnoty w marcu 2025 spowodowana była przedłużającymi się uzgodnieniami z ENEA - czytamy w komunikacie podpisanym przez Piotr Szymkowiak- inspektor nadzoru robót elektrycznych z MPGM. - Nowe standardy projektowania, wprowadzone przez zakład energetyczny spowodowały, że muszą być wymienione ułożone już podczas ostatniego remontu istniejące główne linie zasilające oraz aparatura w rozdzielnicach wewnętrznych, czego chcieliśmy uniknąć.

Do montażu płyt elektrycznych konieczny jest wzrost mocy elektrycznej trójfazowej w budynku wielorodzinnym. Obecnie trwa etap wybrania wykonawcy koniecznych robót. Te mają być przeprowadzone tuż po podpisaniu umowy z wykonawcą.

Wybrane dla Ciebie

Czy na południu Europy czeka nas lepszy los w nieruchomościach? Sprawdzamy ceny mieszkań w popularnych miastach
Czy na południu Europy czeka nas lepszy los w nieruchomościach? Sprawdzamy ceny mieszkań w popularnych miastach
Akcja służb na jeziorze Karwowo w powiecie łobeskim. Utonął mężczyzna
Akcja służb na jeziorze Karwowo w powiecie łobeskim. Utonął mężczyzna
Nowe autobusy wyjadą na ulice Żor. Miasto podpisało umowę na zakup szesnastu elektryków
Nowe autobusy wyjadą na ulice Żor. Miasto podpisało umowę na zakup szesnastu elektryków
Absolwenci Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego świętują
Absolwenci Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego świętują
Sulechów. Ukradł cenną matrycę do produkcji makaronu
Sulechów. Ukradł cenną matrycę do produkcji makaronu
22-latek zatrzymany. Miał ponad pół kilograma zakazanych substancji
22-latek zatrzymany. Miał ponad pół kilograma zakazanych substancji
Nauczyciel pracuje w piątek po Bożym Ciele. Nie ma czerwcówki
Nauczyciel pracuje w piątek po Bożym Ciele. Nie ma czerwcówki
Nietypowa kradzież w Sulechowie. 58-latek ukradł matrycę do produkcji makaronu
Nietypowa kradzież w Sulechowie. 58-latek ukradł matrycę do produkcji makaronu
Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP Śmiłowice zagra na ogólnopolskim konkursie! Potrzebują wsparcia na wyjazd do Wisły. Zdjęcia
Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP Śmiłowice zagra na ogólnopolskim konkursie! Potrzebują wsparcia na wyjazd do Wisły. Zdjęcia
W Gliwicach trwają konsultacje. "To ważna przestrzeń miejska". Wymyślą plac Krakowski na nowo?
W Gliwicach trwają konsultacje. "To ważna przestrzeń miejska". Wymyślą plac Krakowski na nowo?
Trzy promile i trzy zakazy prowadzenia pojazdów. Kierowcy za swoje czyny odpowiedzą przed sądem
Trzy promile i trzy zakazy prowadzenia pojazdów. Kierowcy za swoje czyny odpowiedzą przed sądem
Kibole Ruchu Chorzów w kominiarkach blokowali przejazd autokarów. Śląscy policjanci zapobiegli konfrontacji
Kibole Ruchu Chorzów w kominiarkach blokowali przejazd autokarów. Śląscy policjanci zapobiegli konfrontacji