Od lat stara się o obniżenie poziomu windy w bloku. Co na to spółdzielnia?

Mieszkaniec Szwederowa w Bydgoszczy od kilku lat stara się o to, aby w jego bloku, podobnie jak w sąsiednich wieżowcach, obniżono poziom windy. Dziś startuje ona z parteru. Aby się do niej dostać trzeba pokonać kilka schodów, co dla osoby z niepełnosprawnościami jest dużym utrudnieniem.
Pod koniec 2026 r. problem pokonania kilku schodów powinien zostać rozwiązany.Pod koniec 2026 r. problem pokonania kilku schodów powinien zostać rozwiązany.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Tomasz Czachorowski
Jarosław Więcławski

Andrzej Ofczyński jest nauczycielem w Zespole Szkół nr 19, prezesem Kujawsko-Pomorskiego Związku Sportu Osób Niepełnosprawnych i Integracyjnego Klubu Sportowego. Ma 67 lat. Po amputacji obu kończyn dolnych porusza się na wózku inwalidzkim.

– Bardzo dziękuję za odważną decyzję podjęcia modernizacji klatki schodowej i szybu dźwigowego – windy w bloku przy ul. Ugory 3 klatka II – pisał do prezesa Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na początku 2022 r. Dodawał, że obserwuje prace z zazdrością, bo sam mierzy się z podobnym problemem, mieszkając w sąsiednim bloku przy Nowodworskiej 6. W dostaniu się do windy pomaga mu blisko 60-letnia żona, która wciąga go po schodach.

Pod koniec 2024 r. zarząd BSM poinformował mieszkańców bloków przy Nowodworskiej 4 i 6 oraz Ugory 3 o planowanych na 2025 r. pracach realizowanych z funduszu remontowego. Wśród zaplanowanych zadań znalazła się wymiana dźwigu i sprowadzenie go do poziomu 0 w budynku, w którym mieszka pan Andrzej, ale w sąsiedniej klatce. Mieszkaniec poprosił o uzasadnienie decyzji, zaznaczając, że nie wzięto pod uwagę jego wcześniejszego pisma i argumentu o jego sytuacji fizycznej oraz psychicznej.

W odpowiedzi zarząd BSM przypomniał, że od 2016 roku realizuje program dostosowania wind dla potrzeb osób z niepełnosprawnością i ograniczoną mobilnością poprzez likwidację bariery, jaką jest pokonanie ośmiu schodów pomiędzy pierwszym przystankiem windy, a poziomem terenu. Dodano, że w bloku przeprowadzono ankietę dotyczącą określenia liczby osób z ograniczoną mobilnością, z wynikami klatka I – 19, klatka II – 22 i klatka III – 13 osób.

– Wiem, ile osób z naszej klatki ma poważne problemy z poruszaniem. Oprócz mnie jest u nas pani, która właściwie już nie wychodzi z domu. Inna porusza się o kulach. Sąsiadka traci wzrok. Są dwie osoby z endoprotezami. Znam sąsiadów także z pozostałych klatek i nie ma tam osób, które chodzą o kulach. Nie twierdzę, że są tam sami młodzi, ale nie mają tam takich problemów jak my – stwierdza pan Andrzej.

Jest porozumienie i przyspieszenie

W rozmowie z nami prezes spółdzielni obiecuje, że jeszcze raz przyjrzą się tematowi i możliwości przyspieszenia prac we wskazanej klatce. Kluczowy okazuje się dokument, który nam przesyła. Wynika z niego, że w przypadku windy w klatce II, podzespoły mają graniczny termin użytkowania do 2025 r., a w klatce III – do 2030 r. Wymogi w tej kwestii określone są ustawowe, a kontroluje to Urząd Dozoru Technicznego.

– Zamiana terminów wiązałaby się z dodatkowym wydatkiem ok. 100 tys. zł na wymianę podzespołów w dźwigu w klatce II. Nie możemy na taki koszt narażać mieszkańców. Przeanalizowaliśmy nasze możliwości jeszcze raz i możemy zadeklarować, że przyspieszymy nieco prace w III klatce i wykonamy je pod koniec 2026 r., czyli o rok wcześniej – tłumaczy Tadeusz Stańczak, prezes zarządu BSM.

Andrzej Ofczyński przekazuje nam, że w ostatnich dniach spotkał się z przedstawicielami spółdzielni i na spotkaniu padła właśnie taka deklaracja. – Podaliśmy sobie ręce, jestem zadowolony z tego, co udało się wypracować. Mam nadzieję, że w listopadzie 2026 r. skorzystam z nowej windy – mówi.

Wszystkie do wymiany

– Do końca ubiegłego roku zamontowaliśmy 117 nowych wind. Z tego 52 windy po 2015 roku zapewnia zjazd do poziomu terenu – informuje nas Tadeusz Stańczak. Prezes dodatkowo podkreśla, że ważne jest kryterium finansowe – spółdzielnia nie może sobie pozwolić na zwiększanie liczby wymienianych dźwigów w roku kalendarzowym.

– Owszem, staramy się o środki zewnętrzne. Otrzymaliśmy już raz 1,4 mln zł pożyczki z Funduszu Dostępności Plus – korzyść taka, że 35% kwoty pożyczki było nam umorzone. Złożyliśmy kolejny wniosek w programie, przyznano nam ok. 1,2 mln zł, formalności są już dopięte, ale te środki już zostały zaplanowane na częściowe pokrycie kosztów wymiany 7 dźwigów w br. – informuje prezes.

– Docelowo, co zawarliśmy w uchwale na Walnym Zgromadzeniu, chcemy wymienić wszystkie dźwigi na nowe. Z 197 zostało ich jeszcze niespełna 80. Dodatkowe środki pozwalają nam m.in. na wymianę 9 dźwigów w 2024 r. i 7 w 2025 r. Ten program wymiany dźwigów to jeden z naszych bardziej ambitnych programów poprawy warunków dla mieszkańców. Chcemy ułatwić życie wszystkim, ale to wymaga czasu i środków – mówi Tadeusz Stańczak.

Wybrane dla Ciebie

Szczęśliwy finał poszukiwań. Niżańscy policjanci odnaleźli zaginioną 14-latkę
Szczęśliwy finał poszukiwań. Niżańscy policjanci odnaleźli zaginioną 14-latkę
Mężczyzna zostawił jedzenie na kuchence. Policjanci ewakuowali blok
Mężczyzna zostawił jedzenie na kuchence. Policjanci ewakuowali blok
Panzerfaust i niewybuchy z II wojny światowej w Czerniejewie. Policja apeluje o ostrożność
Panzerfaust i niewybuchy z II wojny światowej w Czerniejewie. Policja apeluje o ostrożność
Warszawa. Jutrzejszej nocy zniknie wygodne połączenie dla wielu mieszkańców Włoch. Do końca wakacji ma powstać tu rondo
Warszawa. Jutrzejszej nocy zniknie wygodne połączenie dla wielu mieszkańców Włoch. Do końca wakacji ma powstać tu rondo
Zdecydowano zlikwidować szkołę podstawową w Brudzicach. „Szkoła ważna rzecz, ręce od niej precz”
Zdecydowano zlikwidować szkołę podstawową w Brudzicach. „Szkoła ważna rzecz, ręce od niej precz”
Leszek Blanik. Pierwszy Polak, ze złotym medalem IO w gimnastyce
Leszek Blanik. Pierwszy Polak, ze złotym medalem IO w gimnastyce
Niebezpieczna pogoda w Lubuskiem. Bardzo mocno wieje. Strażacy od rana dostali już 160 zgłoszeń
Niebezpieczna pogoda w Lubuskiem. Bardzo mocno wieje. Strażacy od rana dostali już 160 zgłoszeń
Maciej Jarosz został nowym trenerem trzecioligowej Broni Radom
Maciej Jarosz został nowym trenerem trzecioligowej Broni Radom
Zdarzenie drogowe na DK 74 na wysokości miejscowości Helenów w gminie Bełchatów. Fiat uderzył w tył ciężarówki. Dwie osoby w szpitalu
Zdarzenie drogowe na DK 74 na wysokości miejscowości Helenów w gminie Bełchatów. Fiat uderzył w tył ciężarówki. Dwie osoby w szpitalu
W domu pędził alkohol, rozlewał go i sprzedawał. Nalot policji
W domu pędził alkohol, rozlewał go i sprzedawał. Nalot policji
34-latek oszukiwał ludzi w całej Polsce. Został zatrzymany w powiecie ryckim
34-latek oszukiwał ludzi w całej Polsce. Został zatrzymany w powiecie ryckim
Strażacy usuwają skutki wichury. Kilkadziesiąt interwencji w Gorzowie
Strażacy usuwają skutki wichury. Kilkadziesiąt interwencji w Gorzowie