Odłów ryb z parkowych stawów w Tarnowie. Karasie czeka przeprowadzka

Od kilku tygodniu z obu stawów wyławiane są nieżywe ryby, przede wszystkim karasie. Zdarzało się, że jednego dnia padło ich nawet ponad 30. Badania laboratoryjne nie wykazały, aby przyczyną śnięcia ryb była zła jakość wody. Wykluczona została także choroba zakaźna, która mogła zostać przywleczona do zbiorników przez ptactwo wędrowne.

Zdaniem specjalistów ryby padają w tarnowskich stawach dlatego, że jest ich za dużo. Staw w Parku Strzeleckim został ponownie napełniony wodą i zarybiony pięć lat temu po generalnym remoncie. Ryby błyskawicznie się rozmnożyły.

- Myślę, że w stawie wokół mauzoleum generała Bema w Parku Strzeleckim może być nawet około 600 kilogramów ryb. Mają tutaj bardzo dobre warunki do bytowania. Ich przyrost jest bardzo duży ze względu między innymi na brak naturalnych wrogów - drapieżników. Jedna czapla siwa, która widywana jest w tym miejscu, wielkiej szkody im nie czyni. Zbiornik nie jest duży, a dodatkowo w tym roku poziom wody jest mniejszy niż w ubiegłych latach – wyjaśnia dr Mariusz Klich, kierownik Katedry Ochrony Środowiska na Akademii Tarnowskiej, który wspólnie ze studentami nadzorował we wtorek (13 maja) odłów ryb ze stawu w Parku Strzeleckim.

Ryby odławiane są podbierakiem przez tarnowskich wędkarzy i przerzucane do pojemników z wodą, w których przewożone są następnie do oddalonego o kilkaset metrów wyrobiska po gliniance na Kantorii. To dużo większy i o wiele głębszy zbiornik. Powierzchnia lustra wody wynosi 1,3 ha.

- To przede wszystkim karasie srebrzyste, o różnej barwie. To ryba, która ma tendencję do przegęszczenia, łatwo się mnoży – dodaje Mariusz Klich.

Poza karasiami wędkarze odłowili także wzdręgi. To gatunek podobny do płoci.

- Nikt nie zarybiał nimi stawu w parku, ale prawdopodobnie ikrę przyniosły na łapach do niego ptaki, być może właśnie z Kantorii i również się tutaj zadomowiły i zaczęły rozmnażać – dodaje Ryszard Dogoda z Polskiego Związku Wędkarskiego w Tarnowie.

W przyszłym tygodniu odłowiona ma zostać także część ryb w stawie w parku Piaskówka.