Opole: 28-letni nożownik ze Śląska uprowadził trójkę nastolatków. "Gdy wsiedli do auta, zmienił się w oprawcę"

28-letni mieszkaniec województwa śląskiego zamienił spokojną przejażdżkę w prawdziwy koszmar dla trójki nastolatków. Mężczyzna, który zaproponował podwózkę, wkrótce zamienił się w oprawcę, przetrzymując pasażerów w aucie wbrew ich woli i grożąc im… nożem!

Do zatrzymania doszło 5 lipca po godzinie 2., kiedy dyżurny opolskiej policji otrzymał dramatyczne zgłoszenie o porwaniu. Troje młodych ludzi – dwóch 19-latków i 16-latka – byli przetrzymywani w aucie, które krążyło po mieście. Według zgłoszenia kierowca był agresywny i nie chciał wypuścić pasażerów. Mało tego – miał grozić im ostrym narzędziem!

Na miejsce natychmiast ruszyły policyjne patrole. Chwilę później w centrum miasta odnaleziono i zatrzymano opisany samochód. W środku funkcjonariusze zastali wystraszoną trójkę nastolatków oraz 28-letniego kierowcę – mieszkańca woj. śląskiego. Jak się okazało, mężczyzna kilka chwil wcześniej zaczepił młodzież pod blokiem, pytając, gdzie można coś zjeść. Zaproponował, że ich podwiezie. Chwilę po tym, jak wsiedli do auta, sytuacja zmieniła się w prawdziwy dramat.

Według relacji poszkodowanych, mężczyzna zaczął się zachowywać coraz bardziej nerwowo i agresywnie. W pewnym momencie wyjął nóż i zaczął grozić pasażerom. Przez kilkadziesiąt minut młodzież była przetrzymywana w pojeździe wbrew swojej woli. Na szczęście jeden z 19-latków zachował zimną krew i w chwili nieuwagi oprawcy zadzwonił po pomoc.

Policja zatrzymała mężczyznę na gorącym uczynku przestępstwa. Trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalili śledczy, istnieje podejrzenie, że 28-latek mógł być pod wpływem narkotyków – zabezpieczono jego krew do badań laboratoryjnych.

Sprawca usłyszał zarzut zmuszenia groźbą do określonego zachowania, za co grozi mu do 3 lat więzienia. Jeśli badania potwierdzą obecność środków odurzających, może odpowiedzieć również za prowadzenie pojazdu pod ich wpływem – co wiąże się z dodatkowymi 3 latami pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną.

Na czas śledztwa mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.